Epicka historia fantasy. Fajne sceny walk. Momenty "czarów" nieco przekomputeryzowane. Najbardziej zdenerwowałli mnie ci "krogowie". No po prostu wykapani orkowie z Władcy Pierścieni.
Kopiowanie dobrych wzorców to akurat najmniejsza wada tego filmu :P
Ja się tylko zastanawiam ile Boll płaci tym wszystkim aktorom za udział w swoich filmach. Przecież to wygląda tragicznie w ich filmografii.
Może miał bogata babcię, a może jego dziadek był SS-manem i wyrywał złote zęby żydom, kto to wie?
film był niezły sądząc po opiniach spodziewałam się tragedii ale nie było źle a że podobny nieco do WP to nic strasznego lubię fantasy.