Szkoda tylko tak dobrych aktorow na taki nieklimatyczny i denerwujacy film. Ale coz, nie za darmo dostaje sie role filmowe... Poza tym te mizerne efekty... brrrrr. 3/10.
Tu mizerne efekty? Obejżyj drugą część, która właśnie wyszła. To stwierdzisz, że jedynka to jest arcydzieło. W dwójce zamek to są styropianowe mury malowane plakatówkami :) Jeśli jedynka zasłużła aż na 4, to dwójka powinna dostać MINUS 4 :)
Hahaha, serio ze styropianu? - nie ogladam. Wystarczy mi twoja opinia. To naprawde wstyd, zal i obciach.
Faktycznie kiepsko.
Niestety bardzo widać że na podstawie gry... I to mnie mocno kłuje. Może jakby troche inaczej to przedstawić? Nie wiem.
Główny bohater jest byłym wojakiem, wybrał uprawę ziemi i budowanie rodziny, czegoś nowego. Niczego nie musi udowadniać światu, żyje na uboczu, pozwalając wielkiemu światu toczyć sie swobodnie - on ma tego dość, jest ponad bogactwami i możnymi tego świata... No a tak na prawdę, oczywiście zasługuje na to żeby być królem... I tylko on może uratować biednych ludzi. Którym by zresztą nie pomagał, ale został do tego brutalnie popchnięty.
Piękny scenariusz większości gier, może za bardzo sie czepiam.
Denerwuje mnie, że główny bohater jest najtwardszym człowiekiem na Ziemi.
W gre nie grałem.