film nie jest az tak tragiczny, ale na każdym kroku można znaleźć inspirację we Władcy... polecam mało wymagającym osobom lubiącym sie w fantasy.
Hmm... Nie widziałam tam ani odrobiny Władcy Pierścieni...
Za to gra była wszędzie :P
Film, nie ma nic z Władcy Pierścieni.. Nie ma pierścienia, małych pedałków z owłosionymi stopami... Elfów, entów, i innych takich.. Gralibyście w DS to byście widzieli w tym ekranizacje gry.. a nie kopię marnego WP :P
są dowódcy tych potworków, którzy występują w kostiumach nazguli, zupełne olanie kwestii stosowania taktyki, elfy-amazonki