jak na uwe bolla to film jest calkiem udany, pamietam inne perelki spod jego reki i ten jest jeden z lepszych
daje mu 4/10
a do tego obsada na +
choc nie wiem co sklonilo takich aktorow do grania w takim filmie ale to zdecydowana poprawa
szkoda ze liotta gra w takich filmach bo go lubie za pare filmow ale niestety jego kariera chyba nie idzie najlepiej
za to Jason Statham jest teraz wszedzie i to obsadza glowne role, jakim cudem ma go uwe?:)
Z ciekawości wszedłem na dorobek tego reżysera i złapałem się za głowę. Niebywała konsekwencja w kręceniu gniotów, godna pogratulowania. Zaskakujące, że w takim filmie wzięło udział tak dużo znanych aktorów. Gdyby popracować nad dialogami, które delikatnie mówiąc były drewniane, nie byłoby źle. Ode mnie również 4/10.
jak chodzi o dialogi to uwe juz taki ma styl ze jest to dokladne przeciwienstwo tarantino
u tarantino ludzie moga pieprzyc o bzdetach a widz i tak moglby to ogladac przez godzine i wiekszosc jest zachwycona, a nie chodzi tylko o samych znanych aktorow, w death proof calkiem milo sie oglada marudzenie tych prawie nie znanych lasek
u uwe bolla o czym by nie mowili i jak wspaniali aktorzy by to nie byli to widz po minucie marzy o tym zeby sie zamkneli
zastanawiam sie czy on im specjalnie karze grac slabo? czy moze taak ich ustawia i kreci dotad az wyjdzie slabo i dretwo?
magia uwe:)
u niego nawet nicholson gral na poziomie macka z klanu
Do Maćka to bym nie porównywał. Chłopak z zespołem Downa moim zdaniem daje radę, biorąc pod uwagę jego możliwości.
Swoją drogą to zastanawiające co przyświeca Uwe Bollowi. I co skłania tak wziętych aktorów do gry u niego.
Jeśli chodzi o Tarantino to masz rację:).
wiesz, chlopak z zespolem downa gra chlopaka z zespolem downa
wiec czy on wogole gra?
wsumie jak na klan to jest tam i tak jeden z najlepszych
mysle ze jak chodzi o aktorow to chodzi im o $$$$$$$