Zależy jakie filmy lubi. Nie ma w "Dunkierce" epickich bitew z dużą ilością wybuchów, jest to film o żołnierzach którzy za wszelką cenę chcą się wydostać z okrążenia. Nie każdy 13-latek zrozumie np. co kierowało żołnierzem granym przez C. Murphyego, dlaczego tak postępował. I uwaga: historia nie jest pokazana chronologicznie, mamy np. w filmie to samo wydarzenie, np. zatopienie statku czy zestrzelenie bombowca pokazane w różnych momentach filmu, z różnych perspektyw. Jeśli Twój brat preferuje Transformersów, Avengersów, Szybkich i Wściekłych, a z filmów wojennych np. Szeregowca Ryana, to "Dunkierka" może okazać się filmem nie dla niego. Pozdrowienia.

Tak, pewnie. Ja w jego wieku z chęcią bym poszedł. Choć zależy jak traktuje filmy. Jeżeli to zwykła dla niego rozrywka, to lepiej go zabierz na Spider-Mana :) A jeśli ogląda przeróżne filmy, bądź lubi tą tematykę to tak. No i też, czy to jest chłopak "ogarnięty" (przepraszam za takie określenia), bo przy Dunkierce, trzeba trochę ruszyć głową i przeanalizować niektóre fakty.

W filmie nie ma krwi i przemocy (jeżeli nie liczyć wybuchów i samego faktu wojny), więc w tym przypadku to spokojnie można :)

Nie warto naprawdę słaby film z serca nie polecam

Ja byłam z 11-latkiem i 13-latką. Wytłumaczyłam im przedtem, że są 3 linie czasowe, oraz kto się skąd ewakuował i dlaczego. Nie mieli potem problemu z ogarnięciem filmu. Całej naszej rodzinie bardzo się podobał, mimo, że generalnie dzieci to fani transformersów i filmów Marvela.
Na tym filmie nie radzę mieć popcornu. Lepiej później pójść na lody. No i opcja wyjścia "na siku" też odpada- zgubi się wątek.