Byłem wczoraj na Dunkierce. Czekałem na ten film od dawna , jestem wielkim fanem Nolana i byłem ciekaw filmu wojennego w jego wykonaniu i o samej operacji Dynamo czytałem i byłem ciekaw co z tego wyjdzie. Bo w sumie żadna spektakularna bitwa to nie była i byłem ciekaw co z tego zrobi mój Bóg kina Nolan. I myślę że jestem ciut rozczarowany. Historia w sumie średnia, ale za zdjęcia ten film powinien łyknąć Oscara. Jak to zostało pokazane ! Fenomenalnie. Operator kamery i montażyści uratowali ten film, majsterszyk widowiskowy :)
W sumie to operacja Dynamo średnio nadaje się na mega spektakularne widowisko wojenne. Nolan zrobił co mógł i źle nie jest ale jak pisałem na początku - historia nie powaliła na kolana.