film

Dwa żebra Adama

1963
1h 22m
6,1 1 141
ocen
6,1 10 1 1141
6,0 6
ocen krytyków
Powracający z zagranicy inżynier zamieszkuje ze swoimi dwiema żonami. Tego faktu nie mogą znieść mieszkańcy miasteczka. więcej mniej
Dwa żebra Adama zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Po dłuższym pobycie za granicą do rodzinnego miasteczka i czekającej tam na niego stęsknionej żony powraca inżynier Wiktus. Niedługo po nim w miasteczku pojawia się piękna Włoszka, jak się okazuje, także żona inżyniera, poślubiona we Włoszech. Obie kobiety postanawiają w zgodzie zamieszkać we trójkę pod jednym dachem. Tego jednak nie możePo dłuższym pobycie za granicą do rodzinnego miasteczka i czekającej tam na niego stęsknionej żony powraca inżynier Wiktus. Niedługo po nim w miasteczku pojawia się piękna Włoszka, jak się okazuje, także żona inżyniera, poślubiona we Włoszech. Obie kobiety postanawiają w zgodzie zamieszkać we trójkę pod jednym dachem. Tego jednak nie może znieść konserwatywna, małomiasteczkowa społeczność. Miejscowi stróże moralności przymknęliby może oczy na fakt "dwużeństwa", ale ostentacyjnie zgodne pożycie tego trójkąta jest dla nich nie do zniesienia. Inżynier nie może się bowiem zdecydować, czy mieć dwie żony czy też jedną - ale wobec tego którą, by żadnej nie skrzywdzić?

na podstawie
Józef Hen (opowiadanie) (niewymieniony w czołówce)
studio
Zespół Filmowy "Syrena"
tytuł oryg.
Dwa żebra Adama
inne tytuły
Film nakręcono w Lądku-Zdroju i Trzebieszowicach (Polska).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Obejrzałem ten film, dlatego że jest to jedyny film gdzie gra Karin Stanek. Co prawda jej rola jest bardzo mała ale jest. Co do moich refleksji na temat tego filmu to rzuciło mi się w oczy to zgromadzenie lokalnych autorytetów które decydowało o miejscowej polityce w miasteczku. Obok takich osób jak sekretarz partii...

więcej

Przybycie do prowincjonalnych Godów drugiej włoskiej żony inżyniera Wiktusa wywołuje
małomiasteczkowy skandal i budzi fale iście południowych emocji. A w tle spór o patrona nowej
ulicy jako obraz prowincjonalnego życia politycznego pod dobrodusznym patronatem Partii. Całą tę
sytuację z wyczuciem komentuje...

Calkiem zgrabna komedyjka, ktora nawet po tylu latach nadal oglada sie z wielka przyjemnoscia.

Leci w kinie i dzisiaj w TV dziwne ;d.

żygać się chce jak się widziało tych moralistów od siedmiu boleści.