nie sugerujcie się niską oceną, a już na pewno nie komentarzami tych dwoje ograniczonych, konserwatywnych cebulaków, którzy raczyli dodać komentarze poniżej i zdecydowanie nie zdających sobie sprawy z obyczajowości innej niż ta polska.
Myślę, że to już nie obyczajowość, ale jakaś forma czystego nihilizmu, która już się mam wrażenie przejadła na zachodzie, a mocno 'bucha' z opóźnieniem w Polsce.