Trzej mężczyźni próbują postawić przed wymiarem sprawiedliwości księdza, który ich molestował i wciąż pełni ważną funkcję w strukturach kościelnych. więcejmniej
BERLINALE 2019: Rozmawiamy z François OzonemNajnowszy film francuskiego reżysera, "Grâce à Dieu", walczy w tym roku o Złotego Niedźwiedzia. 2019-02-10T15:31:46PT5M35S https://fwcdn.pl/webv/91/98/49198/1.49198.4.jpg https://fwcdn.pl/video/wideo_relacja/wywiad_ozon2.vp9.480p.webm
Alexandre (Melvil Poupaud, „Na zawsze Laurence”, „Czas, który pozostał”, „Nad morzem”) mieszka w Lyonie z żoną i pięciorgiem dzieci. Jest przykładowym katolikiem. Pewnego dnia odkrywa, że ksiądz Preynat, który go skrzywdził kiedy był harcerzem, nadal pracuje z nieletnimi. Postanawia działać. Wkrótce dołączają do niego dwie inne ofiaryAlexandre (Melvil Poupaud, „Na zawsze Laurence”, „Czas, który pozostał”, „Nad morzem”) mieszka w Lyonie z żoną i pięciorgiem dzieci. Jest przykładowym katolikiem. Pewnego dnia odkrywa, że ksiądz Preynat, który go skrzywdził kiedy był harcerzem, nadal pracuje z nieletnimi. Postanawia działać. Wkrótce dołączają do niego dwie inne ofiary księdza: François (Denis Ménochet, „Bękarty wojny”) i Emmanuel (Swann Arlaud, „Sponsoring”).
Trzeba krzyczeć o pedofilii w kościele na cały głos, w każdym zakątku świata. I niech ten film będzie następną cegiełką w nagłaśnianiu przestępstw w tej instytucji. W każdym państwie, gdzie jest katolicki kościół powinien powstawać potężny ruch w obronie ofiar. Bo tylko krzyk i niezgoda...
Jak na Ozona zaskakująco akademicki, nie bawi się formą, narracją, tylko dopasowuje ją do powagi tematu i oddaje szacunek ofiarom pedofilii. Do tego robi porządną filmową robotę na miarę Spotlighta, a aktorzy grają koncertowo. Kolejny przejmujący, aktualny i ważny film na temat.
Reżyser wygrał sądową batalię z oponentami i film finalnie dostał się do regularnej dystrybucji. Jestem bardzo ciekawa tej produkcji. Mysle, ze kontrowersje wokol filmu tylko mu pomogą :p
"Komisja ds. nadużyć seksualnych we francuskim Kościele ujawniła wyniki swojego dochodzenia za lat 1950-2020. Jak przekazano, ofiarami duchownych padło ponad 200 tys. dzieci."