Film mnie mocno zawiodl... przeslanie, ktore ze soba niesie zdecydowanie go nie usprawiedliwia, happy end zalosny, czy tam ktos poza babeczka i jej dzieciakiem czegokolwiek sie nauczyli? czy to byla nauczka ktora otworzyla by ludziom oczy? gra aktorska srednia, fajny byl robot z kosmosu i micro szarancza ale mogliby troche sie wysilic i zrobic cos wiecej niz "rzezbione" w metalu male muszki... Odradzam wycieczke do kina, zdecydowanie lepiej wydac 9zl na wypozyczenie niz 25 na bilet