Co za chory pomysł, że nawet normalny film ( nie od marvela czy inny podobny) Dubbingować...to już jest chore..dzięki takiemu syfowi , seanse z napisami są coraz później....A niestety ale chodzę tylko w środy, i ostatni seans mogę oglądać o 15.... (praca) dno dno i jeszcze raz dno
U mnie najnowszego Kapitana Amerykę puścili w tamtym tygodniu dopiero i to JEDYNIE z dubbingiem! Dubbingowanie filmów jest dla mnie idiotyzmem, ale jak już mają być takie seanse to niech proporcje będą równe! A nie zmuszanie ludzi do chodzenia na takie gówno... A później się dziwią, że ludzie do kin nie chodzą.
A ja jestem zadowolony. Obejrzę sobie komfortowo film skupiając się na obrazie i żadne napisy nie będę mnie rozpraszać.
Naucz się czytać. Stwierdzenie komfortowo w sytuacji, gdy połowa ekspresji aktora jest s************ przez zupełnie niepasujący do Niego/Niej głos jest zaiste zabawne.
Chyba nie rozumiesz o co mi chodzi. Ja nie muszę czytać napisów w angielskojęzycznych filmach. One mi przeszkadzają, czytanie ich niczego nie zmieni.
Po za tym, coś z tobą nie tak, myślisz, że używam syntezatora mowy aby odczytać to co piszesz?
A mi przeszkadza dubbing. I wciskanie na siłę go do wszystkich filmów kosztem seansów z napisami.
A na dubbing chodzą ludzie, którzy mają problemy z czytaniem i podzielnością uwagi. I idioci, którzy uważają to za coś dobrego.
Polska zaczyna być coraz bardziej europejska, gdzie dubbing jest czymś normalnym. Ja się wybiorę na dubbing i se obejrze se w komfortowych warunkach se.
Bo nie potrafisz czytać ;D A Dubbing Polski nie jest komfortowy , tylko w 90% przypadków jest tragiczny.
Teez z podobnych powodów byłem na dubbingu. Tzn nie mogłem pójść do kina później a wczesniej grali tylko wersje dubbingowa. Da sie to jakoś przełknąć po oglądnięciu kilku filmów marvela z dubbingiem. Ale miałem wrażenie, że dubbing został podłożony bo nie wiem kto uznał film za jakieś kino familijne? Tzn na to wskazywały trailery lecące przed seansem. Same bajki albo filmy dla dzieci. Dziwne podjeście jak dla mnie
Napisy są jeszcze gorsze bo skupiasz wzrok na tekście, nie na ekranie i umyka ci wiele scen czy akcji, bo przy tego typu rozwiązaniu widzisz tylko pierwszy plan i to nie w pełni.
Ja już wolę dubbing, ale to moje zdanie, przynajmniej czerpie pełną garścią wzrokowo, a tłumaczenie , nie najlepsze ale też nie najgorsze
Nie mam takiego problemu z napisami :) Po to jest duży ekran, żebyś widział to co się dzieje, i mógł spokojnie czytać...Oglądałem ostatnio deadpoola ...i wszystko widziałem, wszystko przeczytałem...gdzie tu problem ?;D Filmy są tak robione, żebyś zdążył przeczytać, i w trakcie wszystko zobaczyć :) W domu oglądam z lektorem, bo mniej psuje klimat filmu niż paskudny dubbing, które całkowicie zmienia film. W domu z napisami oglądam przeważnie jak nie ma z lektorem. Chociaż i tak nie jest z tym źle. I nie mówię że dubbing w filmach jest całkiem zły, Taki Harry Potter, każdą część zobaczyłem z dubbingiem :) I nic do niego nie miałem, Opowieści z Narnii też. Ale to są filmowe bajki. Filmów akcji nie powinno się dubbingować, bo nasi dubbingowcy przy nich ssą po całości ...Chociaż Hobbit z dubbingiem to katorga dla uszu....
Przy dobrych filmach jestem w stanie zrozumieć marny dubbing, ale przy tego typu nie można wiązać wielkiej nadzieji na powrót "króla".
Pamiętajmy, że stary film był jak na tamte czasy hitem, a aktualnie tego typu są robione co każdy rok, więc ciężko liczyć na coś nowego.
Tym niemniej mimo, że odczuwasz pełną kontrolę to może ci umknąć kilka faktów bo skupiasz się na napisach.
Ja ostatnio byłem w kinie na napisach i czasami wyjątkowo szybko one uciekały choć brakło odrobinę do ich odczytania.
Tak poza tym się z tobą zgadzam, dubbing jest w większości wypadków lipny, nie tłumaczą tak jak oryginalnie, a głosy jakby nie pasowały do postaci.
Zastanawiam się osobiście czemu nie mogą wziąć lektora jeśli jakiś film wchodzi do kin. Do dubbingu potrzeba kilku, kilkunastu osób, a do lektora tylko jednej. Nie wiem taki z tym problem? Zapłacą chyba podobną cenę
No ale popatrz , jakoś mi nic ważnego nie umyka :) Chyba tylko na jednym filmie miałem problemy, i parę scen nie ogarnąłem . I jeśli mnie pamięć nie myli, to była to Incepcja :) Film musiałem potem oglądać jeszcze raz, żeby ogarnąć wszystko ;D I to był jedyny przypadek. A tak nie mam problemów . Ale poniekąd masz rację, tylko nie z filmami:) Ale z grami. Bardzo często jest to niewygodne. Mamy Polskie napisy, ale lecą wtedy jak jest akcja (GTA) w L.A. Naiore to była masakra, bo musiałeś czytać napisy, ale jednocześnie na twarze przesłuchiwanych . Jeszcze gorzej jak są napisy tylko Angielskie, to raz że musisz sobie to tłumaczyć, to jeszcze uważać co się dzieje ;D No i są gry z dubbingiem...który jest dobry...
Tia też nie rozumiem czemu nie ma lektora w kinach? Bo nie ma tylu seansów ? Już są z napisami 2d i 3D , z Dubbingiem 2D i 3D... Szkoda. Bo niby Lektor niszczy klimat, a Dubbing to nie niszczy? ;) Sam wolę oglądać z Lektorem, bo jest przyjemniej. Ale z napisami też, bo słyszę wyraźniej niż z lektorem, i mam pełny klimat.
A jeszcze co do lektora. U mnie jest takie małe kino w pobliżu, to pamiętam jak byłem w kinie na Jurrasic Park 3 , to seans był z lektorem :) Czytała go pani, która zajmowała się tym kinem :) I bardzo fajnie się nawet oglądało :)
Lektor jest zdecydowanie lepszy bo przez cały film towarzyszy ci ten sam głos i nie odnosisz wrażenia, że ten głos do tego ziomka nie pasuje - lepszy oryginalny, po prostu łatwo i szybko się przyzwyczaić. Do dubbingu trzeba sztabu ludzi, gdy z lektorem wystarczy jeden ziomek, który nagra wszystkie kwestie. Nie rozumiem, jak można sprowadzić kilkanaście osób do studia zamiast jednej.
Co do klimatu z napisami to masz rację, oryginalne głosy to jednak to jest to czego trzeba, aktorzy są dobierani tak, by wszystko się komponowało
Serio z dubbingiem? :D No nie :D Rodzice mi mówili, że Star Wars też puszczali z dubbingiem w kinie i właśnie z napisami było dopiero o 23.. O nie, ja mam nadzieję, że nie zaczną wszystkiego dubbingować w Polsce, bo na niektóre filmy to specjalnie tam jadę, żeby obejrzeć w oryginalnej wersji.. Niemcy to kurna wszystko dubbingują, tu się nic nie da obejrzeć bez dubbingu.. Jak zdubbingowali wypowiedź Kuby Błaszczykowskiego na Euro to myślałam że padnę :D porażka...