No to ogladajac ten film tak sobie myslalem
1kurde jak na film z lat 80 jak tam jeszcze dinozaury po swiecie chodzily
to dobry Videok.
2Fabula bardzo przyjemna chociaz myslalem ze Izzaca spala na stosie a tu
jakas ziemia na niego sie wysypala.Ogolnie to superancki pomysl Stefana .
3byl moment w ktorym sie przestraszylem nawet, a to rzadkosc bo jestem
horroromanem i nie wiem co mnie na klasyki wzielo (niedlugo koljnego tego
czesci i fredryka oraz Jacksona musze obejrzec :) (mam nadzieje ze kazdy
skumal sie w nazwach kolejnych moich filmow)Aha wracajac do tego momentu to
byl on na poczatku filmu jak ktos sie skradal do szuflady i nagle cos kolo
glowy lekarze wyskoczylo (ten gwizdek :D)