Osobiście nie wydaje mi się żebym była taka jak Bridget...i dzięki Bogu!Tak nierozgarniętej osoby w życiu nie spotkałam!
Jednak właśnie to jej niepozbieranie tworzy film(i książkę)Reene jest rozbrajająca ,Hugh Grant pierwszy raz wydał mi się przystojny, a Colin Firth...mniam,mniam,mniam;) "Dziennik..." to jeden z filmów, które mogę oglądać tysiące razy, a i tak za każdym kolejnym będę się śmiać!
Idealny na jesienną chandrę:)

kurcze, film podobałby mi się bardziej niż ta durna Bridget - kobieta która niczego nie potrafi, leniwa, gruba z nałogami. Wysławia się i zachowuje jak dziecko. Mam uwierzyć, że na takie kobiety zwracają uwagę faceci tacy jak: szef dużego wydawnictwa czy popularny adwokat? To niby o czym oni by rozmawiali....o majtkach chyba, albo notatnikach. Całość fajna... ale gdyby dodali chociaż trochę inteligencji tej TYPOWEJ blondynce byłoby znacznie lepiej.

No na takie dziewczyny jak ty żaden facet nie zwraca uwagi , nikt nie chce byc ze snobistyczną, wredną, wiecznie krytykującą flądrą , która ma kij w tyłku i nie może się go pozbyć :)

aha! A poza tym jeżeli oglądałaś dokładnie to Bridget jest świetna w łóżku ;-)

ups, chyba mój komentarz przypadkowo trafił w Twoje najczulsze punkty ;) No nic, moje zdanie na temat filmu i głównej bohaterki pozostało niezmienione.

Ups chyba ktos ma kompleksy :) ale nie martw sie takie inteligentne pełne wyrafinowania i erudycji flądry z pewnościa nie mają problemów takich jak bridget jones .

AAA! poszukaj dobrego proktologa gdybyś chciała tej kij z tyłka usunąć :)

wiesz, teoretycznie gdybym była sztywną, inteligentną flądrą to wolałabym nią być o wiele bardziej, niż pustą, zakompleksioną, nic nie potrafiącą kobietą :)
no ale, tak mi się wydawało, że to portal na którym przedstawiamy swoje zdanie na temat filmów. Nie wiem dlaczego się tu rejestrowałaś, ale może powinnaś poszukać czegoś o kompleksach, bogatszym słownictwie, ewentualnie medycynie bo o "kijach w tyłku" widzę masz spore pojęcie. Kto wie, któż po drugiej monitora siedzi i co z kijami robi... :) nie zamierzam więcej odpowiadać na Twoje puste wywody, które niczego nie wnoszą. Pozdrawiam. Bridget nadal 4/10 :)

Dyskryminujesz ludzi ze względu na cechy , które tobie akurat nie odpowiadają. To trochę smutne wiesz, że pokazuje to zwykły film, który jest tylko fikcją.Próbujesz dokonać analizy , ale nie robisz jej skrupulatnie i w całości bo inaczej dostrzegłabyś wiele aspektów, które mogą pozwalać na takie a nie inne połączenie pary Jones - Darcy

Masz rację:) Jak oglądałam film w gimnazjum, to bardzo mi się spodobał, ale po 10 latach myślałam, że wyrzucę laptopa przez okno. Można obejrzeć, ale mnie tak denerwuje nieporadność, jak mało co. Nienawidzę niedorajd życiowych, po prostu mam alergię na takich ludzi i akurat rozumiem słodkie i nieporadne osoby, ale Bridget była jak dla mnie po prostu niedorozwinięta.

Bridget jest slodka i nieporadna dlatego ja kochamy ;) ma kompleksy jak kazdy czlowiek, czy to kobieta czy mezczyzna. Kazdy je ma, wieksze lub mniejsze,tu zostaly one przedstawione w bardzo zabawny a jednoczesnie przyziemny sposob. Wesola i chwilami wzruszajaca historia, zwyklej, moznaby powiedziec przecietnej kobiety trafia do mnie jak najbardziej i nie wiem ktory film, potrafilby mi poprawic humor tak jak ten.

słodka Bridget :] już se nie mogę doczekać kolejnej części :]

ja takze ;)