PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4340}

Dziennik Bridget Jones

Bridget Jones's Diary
6,9 286 452
oceny
6,9 10 1 286452
7,2 28
ocen krytyków
Dziennik Bridget Jones
powrót do forum filmu Dziennik Bridget Jones

Perypetie życiowe panny (hehe) Jones to wręcz synonim tego, czego nie cierpię w filmach określanych jako komedie. Nie wiem, kogo śmieszą takie rzeczy, ale wiem, że ja się do tych osób nie zaliczam. Oglądanie wpadek, pomyłek i wygłupów miss Zellweger wywołuje we mnie zakłopotanie, wstyd i szczerą chęć spieprzania do Indii (bo tam pieprz rośnie). Byle tego nie oglądać, bo to skrajny masohizm jest.

„Witaj, tu bogini seksu Jones... eee, cześć mamo” – ten film składa się wyłącznie z takim dialogów.
„Idę na przyjęcie, oczywiście ubrałam się nieodpowiednio i wszyscy sobie ze mnie żartują a ja próbuję tego nie zauważać, robiąc z siebie jeszcze większą ciape” – ten film składa się niemal wyłącznie z takich scen.

Nic, tylko chować głowę w piasek i udawać, że ten film nie istnieje. Bo wstyd.

No i co to za bzdura, że wystarczy założyć mini i wysłać maila do szefa, by się zakochać i stworzyć poważny związek. Na szczęście na około 10 minut, bo potem – niespodzianka – okazuje się, że taki związek jest równie niestabilny jak penis we wzwodzie.

I żeby nie było – scena na początku ze śpiewaniem „All By Myself” świetna. Szczególnie Renee, której ktoś przed nakręceniem tej sceny rzucił żelazkiem w twarz.


4/10

ocenił(a) film na 4
_Garret_Reza_

zgadzam się z Tobą, w ogóle nie rozumie zachwytu nad tym filmem. on nie jest śmieszny, a żałosny...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones