Czułem się, jakbym tam był, rzeczywistość jak na dotknięcie dłonią. Scenariusz może i nie
najwyższych lotów, ale.... historyjka kupy się trzyma, a do oglądania są przede wszystkim
pyski, bo ekipa aktorska spisała się jak najbardziej poprawnie. Kino bez pretensji do
świata, bez cierpienia egzystencjalnego, normalni cwaniacy, złodzieje, pijacy, jak w życiu.