Bardzo mi sie podobał. Ogólnie nie przepadam za połączeniem dramatu i komedii, ale w tym przypadku w szczególnie w wykonaniu Penelope wypada ono znakomicie. Oglądanie to czysta przyjemność, a Pen jest po prostu rewelacyjna. Polecam!
Mnie osobiście się podobał, udane połączenie komedii i dramatu, świetne aktorki (aktorzy też niczego sobie), a podbił mnie zupełnie tym:
http://www.youtube.com/watch?v=K8wr8jOlVac&feature=related
Słucham tego bez przerwy!
Jednego chyba nie wiesz, mianowicie w skład dramatu wchodzi tragedia i komedia, bez tych dwóch składników dramatu po prostu nie ma, a połączenie dramatu i komedii jest bez sensu bo dramat już ją w sobie ma. Pomijając to, film jest świetny, Pen również była świetna chociaż za nią nie przepadam.
Nie. Jest przecież taki gatunek jako komediodramat, a poza tym sztuka, w której nie ginie bohater lub która nie rozśmiesza to... dramat. Można chyba traktować dramat jako gatunek, ale nie jestem pewna.
Taki gatunek jak "komediodramat" to wymyślili w naszej inteligentnej inaczej telewizji, wystarczy wejść na wiki i wpisać "dramat", zresztą co to jest dramat i co wchodzi w jego skład to uczyli na jęz. polskim.