Ja nie jestem zawiedziona. Bardzo poprawnie wykorzystana bajka o "Czerwonym kapturku". Nie
nastawiałam się na coś wybitnego dlatego mi się podobał. Chociaż spodziewałam się bardziej
mroczniejszych klimatów i nastawienia na starszych odbiorców (a tu taki klimat "Zmierzchu").
Wizualnie - super... w szczególności ta czerwień pelerynki na śniegu. Plus za bardzo ładnie
prezentującą się Amandę Seyfried.
Ktoś wcześniej zarzucił filmowi brak realizmu - cóż to jest bajka, więc realizm nie jest potrzebny.