Mimo, że po obejrzeniu widzę niewykorzystany potencjał, to w trakcie oglądania filmu czuło się tę baśniową atmosferę. Główna bohaterka naprawdę wyrazista i dobrze zagrana. Polecam raczej jako romans.
Wyrazista? To jest Bella. Ta sama jedna mina, ten sam brak charakteru. To jest idealna postać, owszem - żeby widz (najlepiej kobieta) się postawił w jej miejsce. Typowy "blank character".