Film na wieczór z koleżankami.
Blondynka (na szczęście) nie była pustą lalą. Główny bohater i jego kumple też byli fajni ^^
Teksty śmieszne i tradycyjna skala atrakcyjności (jesteś blondynką, masz ładny biust i uśmiech; jesteś wysokim umięśnionym kolo z zębami z okładki - to jesteś ideałem - to mnie denerwuje w amerykańskich filmach.)
Tak to ok ^^
można obejrzeć :)