ten film to zenada juz po pierwszych 20 min prawie zasnelem. postac grana przez johansson nic nie mowi a fil jest wlasciwie o niczym. This film is TERRIBLE!!!!!!!
jestem w stanie zrozumieć, że film ci się nie podobał, ale nazwać go żenadą to przesada i dowód na nieumiejętne stosowanie słownictwa.
żenada to doda, paris hilton i filmy typu american pie.
więc nie wyskakuj tu z żenadą, tylko najpierw się zastanów zanim coś napiszesz następnym razem.
I właśnie to jest wspaniałe! Ona nie mało mówiła, ale jej ruch...ona grała! To bylo aktorstwo w najczystszej postaci. Mimijka, mowa ciała! Dziewczyna ma talent! A film-piekny :)
Wiesz , tak sie składa ze zwykle sprzataczki nie maja w domu pana wiele do powiedzenia nawet teraz, a ty masz pretensje do Grid o to ze nie pyskowała na kazdym kroku tak? W XVII taka sprzątaczka była nikim , praktycznie rzecz biorac była prawie jak niewolnica bo co z tego ze mogła odejsc kiedy chciała skoro nie miała innej alternatywy. Tylko do tego sie nadawała wtedy kobieta bez wykształcenia ktora nie miala dobrego pochodzenia. pozatym ona była jeszcze niesmiała raczej wiec tym bardziej siedziała cicho , zreszta juz na wstepie dostała ochszan za to ze pierwsza sie odzywa gdy sie przywitała wiec o czym tu dyskutowac. Lepiej se wlacz nianie franie tamta gada az za duzo jak na wynajetego parobka.
Żenada to za duże słowo. Ale i mnie film bardzo rozczarował. Świeżo po przeczytaniu książki, obejrzałam film i ... książka o niebo lepsza... Może gdybym nie przeczyatła książki byłabym zachwycona, bo lubie takie klimatyczne filmy. Polecam książkę! A filmowi daję 6:)