Niesamowicie ciekawa historia jednej z pierwszych operacji zmiany płci na świecie. Wizualnie wszystko zapięte na ostatni guzik. Muzyka dopracowana, nie mogę powiedzieć jednak tego samego o scenariuszu. Moim zdaniem gra Eddiego za bardzo sztuczna, pusta. Niestety, za mało momentów napięcia przez co film nie mnie nie poruszył (oglądając zwiastun myślałem, że jednak tak będzie).