A i tak myślę że przepłaciłem, film nudawy. Steve Martin jak zwykle udaję głupka.
Jedynie klimat jest zajebisty i za niego daję tą 3.
Nie, w tym filmie raczej nie udaję głupka. ;) Jest zakochany i robi wszystko dla miłości. :) Jest też zdezorientowany, gdyż jakaś "prawie" obca kobieta wprowadziła się do jego domu. :D
Dlaczego udaje głupka? Raczej udaje (jak to aktor ;)) faceta, który się znalazł w dość dziwnej sytuacji, jak mówi Daruu. Specjalnie nie zachwyca mnie gra Martina w ogóle nigdzie, ale nie mozesz powiedzieć, ze Goldie Hawn się nie sprawdziła. Ona tu jest po prostu fantastyczna! jest tu zresztą mnóstwo udanych ról. A Cromwell? A rodzice Gwen? A ta lalciowata Becky? No wybacz, ale moim zdaniem jest tu sporo dobrego aktorstwa.
Zresztą, porównaj Lokatorkę z innymi komediami, np Poznaj Moich Spartan. Klasę widać od razu. Szkoda, ze takich filmów się już nie robi
Tak, tak, film jest dobry, więcej niż dobry! Miałam już wyłączyć tv gdy zostawiłam na te kilka minut, i choć Steve Martin mnie nie przekonał to rola Goldie jak najbardziej :) Tak, i rodziców też.
Powiem, że nie byłam w nastroju na żadną komedię, ba na żaden film, a tutaj śmiałam się ze przezabawnej manipulacji Gwen. Eee... Jessici :D I choć teraz sporo jest dobrych komedii to jak najbardziej lubię wracać do starszego kina, miło że udało mi się wczoraj trafić na tak zabawną produkcję. :)
Goldie Hawn jest świetna. Polecam z nią Kwiat kaktusa 1969 :) Jej rola nagrodzona oskarem.
Potem już nigdy nie wspięła się na takie wyżyny, ale miała kilka świetnych ról np:
Nieczyste zagranie 1978, Jak za dawnych, dobrych czasów 1980, Dama za burtą 1987,
Ptaszek na uwięzi 1990, Ze śmiercią jej do twarzy 1992, Dzika lokatorka 1992.
Moim zdaniem w każdym z tych wymienionych filmów potrafiła rozśmieszyć.