kurrr co to ma być!!!!
nie dość że w kinie siedziałam niedaleko Przymuła to jeszcze oczy mnie bolały strasznie!
na dworze gorąco, wszyscy zmęczeni i jakby tego było mało- trzeba było się męczyć oglądając ten chuam! no wpizdu !!! gdyby czytała to Krystyna Czubówna byłoby o wiele lepiej, tak sądzę... no tak niby 3D no...
Mam wrażenie, że na filmach tego typu bywają wyłącznie dzieci z wycieczek szkolnych, które spodziewają się wielkich wrażeń. Potem oczywiście wszyscy narzekają, ale nie uczą się na błędach i na kolejnych wycieczkach znów i znów chodzą na te nudne filmiki o zwierzątkach, bo to przecież niesamowite 3D, które samo w sobie...
więcejSzczerze mówiąc to na ten film wart iść ze względu na samo 3D. Cóż, można się
domyślić, że treść nie jest porywająca. Byłam z klasa na wycieczce w Warszawie i
poszliśmy między innymi do kina, gdzie oglądaliśmy "Dziki ocean" na eksperymentalnym,
dużym ekranie, ale że byliśmy zmęczeni po całym dniu najpierw podróży...