że polski dubbing jest lepszy niż hamerykański, szczególnie robot i lisek, polski Kapuś (Piotr Bajtlik) ma ogień, charyzmę i cwaniactwo w głosie, Pedro Pascal brzmi straszliwie płasko, no i w polskim głosie robota (Lidia Sadowa ) jest o wiele więcej ciepła niż wersja Lupity
Wlasnie obejrzalem 30 minut oryginalnej wersji z PL napisami. Po angielsku ta bajka pozbawiona jest jakiejkolwiek pasji i namietnosci. Jest plytka, brakuje jej jakiejs glebi, czekam na wersje z pl dub bo slabo to sie ogląda
Moim zdaniem, język angielski ma zupełnie inaczej wkomponowane emocje (mam nadzieję że ma, bo już miałem napisać, że nie ma, ale może ma tylko ja ich nie słyszę), najprostsza sprawa to to, że w angielskim pytanie zadaje się gramatyką, a w polskim - intonacją (we francuskim ta intonacja jest jeszcze mocniejsza). I dlatego jestem całkowicie ZA dubbingiem.