może pan X, urodzony w roku 1910, zobaczył go przed wojną, przeżył wojnę i wieku 95 lat ocenił film na filmwebie :)

jasne ...a wróble ważą po 2 kilo :)
Pozdrawiam

Wiesz nie wiadomo kiedy film uległ zniszczeniu, może pokolenie mające koło 50 lat miało jeszcze szansę zobaczyć ten film, choć szczerzę w to wątpię, że lecieliby na stronę od razu oceniać.
Za każdym razem jak czytam "dzikuskę" marzy mi się film na podstawie tej książki, przedstawiony w taki sposób jak widzimy my czyli kolejne pokolenia czytające tą książkę...

Na zajęciach z kultury popularnej uczyliśmy się, że ten film zaginął bezpowrotnie w trakcie II wojny światowej... :(

Ja czytałam książkę, jest super, znalazłam ją kiedyś na półce z książkami. Wydana została dawno temu w 1920 roku. Oceniam ten film jak oceniłabym książkę :)

Głowy sobie za to nie utnę, ale chyba moja babcia go widziala.

opowiadała Ci ?

Kojarzę rozmowę na temat książki i wspominki o filmie. Nie ręczę za prawdziwość babcinych wspominek, niestety, dzisiaj nie są już weryfikowalne. Natomiast zaręczam, że nie oceniała tego filmu tutaj ;)

No dobre i tyle, czasami każda informacja do czegoś może się przydać ;)

Dobrze mi się wydaje, że polujesz na polskie kino nieme? Znasz tą stronę? http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl

Tak, znam doskonale.