Film robi wrażenie. Aktorstwo, fabuła... muszę przyznać, że nie mogę wyjść z podziwu. To jest właśnie produkcja warta polecenia...
obejrzałem znowu i... przekonałem się! Niby wykonanie takie dość przeciętne, ale historia naprawdę ciekawa a i obsada świetna - niecząsto jest szansa oglądać Bassett w jakiś filmach ;)
Dziś już się takich obrazów nie robi. Jak SF to taka bajka pod publiczkę żeby dzieciaki też obejrzały.
Nie lubie filmów z takiego gatunku, ale ten wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie, do obejrzenia nie tylko raz. No i Fiennes, a zwłaszcza te jego oczy... ;)
I ten Ralph Fiennes... O matko... Czy ktoś zwrócił uwagę, jakie on ma boskie ciuchy w tym filmie? A jak w nich wygląda...
którego scenariusz wyszedł spod ręki samego Jamesa Camerona!! Pomysł naprawdę średni, wykonanie... cóż różne, ale raczej dobre. Jeden z lepszych filmów sf lat 90-tych warto obejrzeć, choć ani efektów specjalnych ani żadnego rozmachu tutaj nie uświadczycie. Niby film dzieje się w przyszłości (1999 rok!! - ale...
wrażenie jakie ten film na mnie wywarł jest ogromne...nie znaczy to of kors, że brutalność od dziś jest moją domeną, ale że cholera....rozmyślam o tym filmie i to często....widziałam go 3 razy....w końcu mam go w swojej domowej filmotece i jestem z tego powodu niesamowice szczęśliwa...mojej radości nie umniejsza nawet...
więcejJak dla mnie jest to najlepszy film tego gatunku. Scenariusz Camerona poprostu zachwyca, podobnie zresztą jak reżyseria pani Bigelow. Wątek sensacyjny idealnie współgra z miłosnym, co pozwala ożyć nie tylko umysłowi, ale także duszy. Genialnie dobrani aktorzy, jakby urodzeni do tych właśnie ról, tworzą niepowtarzalne...
więcejExtra film - niesamowita fabuła i wybitny OST.Polecam film -kazdy znajdzie w nim czastke czegos dla siebie.Dziwne Dni stanowia filar mojej kolekcji filmów.
Wg mnie film offowy mimo budżetu. Nieźle zakręcona wizja przyszłości, a jeszcze dziwniej sie ogląda z perspektywy roku 2003.
Bardzo mnie ciekawi, czemu ten bardzo dobry film cieszył sie tak małą popularnością, przeciez scenariusz jest extra i do tego ten niesamowity klimat zbliżającego sie millenium... Dla mnie jeden z najlepszych filmów sf.
no wizja z roku 1995 z wyprzedzeniem 5 -ciu lat nie jest taka wybrakowana film na poziomie wymyslili sobie numer z kablem spoko tylko na koncu jak lenny wyciaga z samochoduta murzyneczke przypomnialo mi sie przminelo z wiatrem tylko szkoda ze nie bylo scenografii z tego filmu ale tak to jest wszystko w porządku
mamy już za sobą, a świat jeszcze nie pogrążył się w totalnym chaosie, to wizja ostatnich dni roku 1999 (i 2 minut 2000) wg Bigelow - dla mnie - jest wciąż sugestywna. Pytanie o granice rozwoju mediów jest jak najbardziej aktualne, a pomysł, by rejestrować i sprzedawać ludzkie doznania - choć kuszący - skłaniać może do...
więcejhmmm... szczerze mówiąc, to dawno mi tak szczęka nie opadła, jak po tym filmie. Obsada doborowa (a te marynarki Fiennes'a!), niesamowita ścieżka dźwiękowa, no i te dwa wątki zbrodni... to jest to, co tygryski lubią najbardziej! Polecam maniakom mocnych wrażeń, tych, co to teksty ze "Stigmaty", "K-Pax'a" i innych...
Na razie nie napiszę więcej, ale aktualnie ściągam film z netu więc po obejrzeniu dorzucę swoją subiektywną opinie na temat filmu. Rec4enzja jest na tyle lakoniczna, że nic pewnego jaka ocene finalna wystawię.
a film obejrzałam dzisiaj po raz drugi własnie dla końcowej sceny - sceny pocałunku. Dal mnie to wcale nie umniejsza wartosci filmu.
Film dosyć dziwny. Obejrzałam go tylko ze względu na Finnesa. Dosyc czarna wizja świata, a przecież przyszłośc wcale nie była tak odległa - yteraz to już przeszłość. Czy ku temu idzie świat? Chaos i przemoc??
wiecie co ja tez mam nadzieje ze to sie jednak nie sprawdzi w przyszlosci, film warto zobaczyc bo sam pomysl calkiem niezly jest, sa pewne uszczerbki ale nie wszystkie filmy musza byc idealne, bo by bylo nudno :)
Film o specyficznym klimacie, gdzieś ociera sie o tematykę Johna Mnemonica. I wreszcie Ralph Finnes nie zagrał sfrustrowanego kochanka !