Dziwolągi

Freaks
1932
7,5 9,3 tys. ocen
7,5 10 1 9278
7,5 29 krytyków
Dziwolągi
powrót do forum filmu Dziwolągi

Ludzi takich jak większość głównych bohaterów tego filmu można, lubić albo nienawidzić. Moim zdaniem osią tego filmu, jest konfrontacja ułomności fizycznych którymi cechują się tytułowe dziwolągi z pięknem i zepsuciem moralnym, reprezentowanym przez akrobatkę. Powiem szczerze, że ja w życiu najbardziej cenię to żeby coś się działo, dlatego osobiście uwielbiam ludzi takich jak ci ukazani w tym filmie. Nie ma co ukrywać, są oni ciekawi bo inaczej po co w dawnych czasach chciano by oglądać, takich w cyrkach. Zawsze kiedy pojawiają się koło mnie ludzie z różnego rodzaju ułomnościami, to cenię ich i wspieram jak mogę, dlatego, że w przeciwieństwie do większości nudnych ludzi, samą swoją obecnością zapewniają oni rozrywkę, sprawiają że coś się dzieje. Szkoda, że w dzisiejszych czasach tak mało pomaga się takim ludziom pozytywnie odrębnym, a wspiera ludzi jeszcze od przeciętnej nudniejszych czyli różnego rodzaju gejów, czy degeneratów. I moim zdaniem o tym jest ten cały film, konfrontacja oryginalności z nudą.

ocenił(a) film na 9
bjt2023

Chyba czegoś w twojej wypowiedzi nie rozumiem.. Bo z jednej strony twój wpis jest ukłonem w stronę ludzi z niepełnosprawnościami a z drugiej- niepełnosprawność innych zapewnia ci rozrywkę, bo są inni niż nudni pełnosprawni? Bo coś się dzieje? Ja myślę, że oni jednak woleliby być traktowani w sposób naturalny, lub chociaż zbliżony do naturalnego. Oczywiste jest to, że należy im się podziw i szacunek, kiedy z determinacją osiągają swoje cele, bo mamy przecież świadomość, że prócz takich "pospolitych" problemów jak i my w dążeniu do celu, mają jeszcze swoje dodatkowe niedyspozycje. A coś, co nam przychodzi z łatwością, im przychodzi z trudem-za to należy im się uznanie bezsprzecznie. Nie sądzisz jednak, że lepiej by było dla nich, gdyby jednak byli zdrowi? Oczywiście wtedy "samą swoją obecnością" nie "zapewnialiby innym rozrywki". Ale czy twoja wypowiedź nie sugeruje, że "fajnie tak popatrzeć na cudzą ułomność, przynajmniej coś się dzieje"?Naprawdę aż tak bardzo się nudzisz i nie masz pomysłu na konstruktywną rozrywkę? Czy nie lepiej byłoby ich poznać naprawdę, ich osobowość, przeżycia, uczucia? Zapewniam się, że różnorodność charakterów ludzkich jest o wiele ciekawsza niż różnorodność fizyczna. To prawda, że niepełnosprawności nie należy bagatelizować i udawać, że jej nie ma, ale bez przesady... sens ich życia nie polega na tym, by ci się nie nudziło...