Patrząc na ocenę myślałem "fajnie że w końcu w niedzielę coś porządnego dali". Początek też niczego sobie, intrygujący, po tym przelewie i "prezentach" . Ale akcja z żurawiem i metrem spowodowała że osłupiałem. Myślę "chwila, może to tylko taki jeden dołek" a tu dalej stek bzdur i brawury. Na szczęście na drugim programie był "Plan lotu" który był o niebo ciekawszy. Ale nic, myślę ocena nie może być aż tak zawyżona więc na reklamach przełączam spowrotem na EE. I akurat moment kiedy jest przedstawiony główny sprawca. A ja patrze i oczom nie wierzę - facepalm totalny, i jeszcze te farmazony typu "sprawdza dane przez podczerwień" xd normalnie technologia rodem z czasów Odry 1305 xD! Przełączam na "PL" ale niestety tam po scenie z trumną też sens całej fabuły zaczął się sypać no to wracam na "EE" . A tam ze sceny na scenę przysuwamy się do granicy absurdów -SPOILERSPOILERSPOILER taka "nowoczesna" maszynka a nie przewidziała że typowa "matka amerykanka" z ulicy nie będzie w stanie zabić człowieka , i to takiego z którym tyle już przeszła i zdążyła się zaprzyjaźnić - dubeltowy facepalm KONIEC SPOILERA.
Strasznie się sfrustrowałem bo naprawdę po ocenie myślałem że wreszcie obejrzę coś ciekawego w niedzielę.