Sporo niedociagnieć. Przede wszystkim słaba koncówka naprawde słaba.. bardzo płytka fabuła aż sie prosiło o jakąś ciekawą historię. Natomiast bardzo dobry klimat... Swietne uspienie uwagi widza by za chwile wystrzelić czymś strasznym. Sceny które mają straszyć są ok. Rewelacji nie ma ale naprawde na poziomie. Aktorzy ze swoich ról wywiązali sie poprawnie. Efekty dzwiekowe w normie. Dla miłosnikó klątwy pozycja obowiazkowa. Ale ogólnie film na przyzwoitym poziomie. Myśle ze Kevin Durand dobrze sprawdził sie w roli czarnego charakteru