taaa... film jest bardzo fajny, ostatnio mało równie dobrych widziałem... ale są dwie sprawy które mnie intrygują, a mianowicie: pewnego razu, gdy główny bohater cofnął się i dał lennemu to cos ostrego, przez co później była tragedia, poszedł do ojca tej... no , nie pamiętam jak jej tam było ;P i powiedział cos w tym style: 'pamiętasz naszą pogawędke gdy miałem 7 lat?'. a mi się wydaje ze ta pogawędka była kiedy indziej, tzn. jak kiedy indziej się cofnął.... no a teraz druga rzecz: na koncu głównym bohater powiedział do głównej bohaterki (;P) : nienawidze cię, zabiję twoją matke jesli jeszcze raz mnie pocałujesz - czy cos w tym stylu (byli wtedy dziecmi)... no dobrze ale czemu przez to tommy i ta dziewczyna wyrosli na wspaniałych dobrych ludzi? czyzby ojciec przestał ich bic, po tej sytuacji? jesli tak to czemu?
jesli ktos byłby w stanie mi to jakos wytłumaczyć to bede wdzięczny, ale ogólnie jak wspomniałem na początku film jest spox ;].
Chyba nigdy nie miałeś swojej femme fatale skoro pytasz :) ... albo ja opacznie rozumiem przesłanie filmu.
Wrażenie na mnie ten filmek zrobił ogromne ... czasem trzeba zrezygnować z czegoś na czym nam bardzo zależy, żeby wszyscy żyli długo i szczęśliwie :(
1)Ta pogawędka była wcześniej, niż wydarzenia do których wrócił póżniej. Jak się cofnął następnym razem, to nie znaczy że "wymazał" tamtą rozmowę. Cofnął się do wydzrzeń póżniejszych niż tamta rozmowa z facetem, więc siła rzeczy tamta rozmowa nadal była faktem.
2)Dzieci wyrosły na porządnych ludzi , ponieważ (było to widoczne) nie wychowywały się teraz z ojcem tylko z matką ,która przecież odeszła od męża (była o tym mowa a poza tym widać było jak mieszka z nowym facetem ).
To prawda. Błąd był gdzie indziej - w więzieniu. W jaki sposb główny bohater udowodnił współwięźniowi swoje zdolności? Zrobił sobie stygmaty, a przecież po zmianie przeszłości musiałby je mieć cały czaś! Również w czasie rozmowy ze współwięźniem...
wydaje mi sie ze keyleigh i tommy wyrosli na dobrych ludzi dlatego ze kiedy glowny bohater - evan tak ostro odezwal sie do keyleigh, nie miala ona powodu zeby zostac w ich miescie (jak w przypadku opcji kiedy evanowi urwalo rece) - i wyjechala z matka oraz bratem.
nie wiem czy ktos zrozumial moje tlumaczenie.. :)
w kazdym razie dodam tylko, ze film mnie naaaprawde poruszyl (nawet jesli do konca nie moge go obczaic)
Podobał mi się ale zakończyć się mógł inaczej. Myślałem że mnie czymś zaskoczy a tu buuuu. Film na raz ale warto zobaczyć.