Cóż...film bardzo słaby. Brak napięcia, motywy mordercy nieznane, nie wyjaśnia się kim on w ogóle jest. Ponadto policja jest okropnie opieszała i ma na rękach krew aż trzech osób. Aktorstwa nie widać, wiele motywów, jak ten z przywiązaniem chłopaka do drzewa (wszak powinni mu z wdzięczności postawić kolejkę) zupełnie niepotrzebny. Poza tym niektóre metody działania mordercy są zupełnie niezrozumiałe. No i akcja wlecze się przez połowę filmu, a potem ofiary gina niemal jedna po drugiej. Jedyną zaletą jest to, iż nie wiemy aż do de facto ciągnącej się niemiłosiernie końcówki, kto jest tzw. Final Girl.