Dowody na chorobe psychiczna A. Michel:
- od wieku 16 lat cierpiala na silne zaburzenia psychiatryczne
- zmarla w wieku 23 lat z powodu zaglodzenia, niedozywienia i przerwania leczenia psychiatrycznego na
rzecz egzorcyzmow
- Kosciol Rzymsko-Katolicki zezwolil na egzorcyzmy, ale w efekcie koncowym zmienil zdanie i uznal ja za
chora psychicznie
- Klinika Psychiatryczna w Wurzburgu zdiagnozowala ja 1968 roku jako cierpiaca na grand mal epilepsy
- w 1973 stwierdzono u niej depresje z tendencjami samobojczymi
- autopsja udowodnila, ze chora zmarla w wyniku prawie rocznego glodzenia i odwodnienia, w ktorym to
czasie przeprowadzane byly wylacznie egzorcyzmy, a leczenie zostalo wstrzymane
- sad skazal egzorcystow i rodzicow za zaniedbanie i nieumysle spowodowanie smierci Michel
- po jej smierci wielu psychiatrow spekulowalo, ze Michel cierpiala na szereg zaburzen, takich
jakzaburzenia osobowosci, zywienie, schizofrenie, dystonie etc.
do tego:
- nie mowila w zadnym innym jezyku oprocz niemieckiego
- sam Kosciol uznal ja za chora psychicznie, a nie za opetana
- nie ma zadnych namacalnych i konretnych dowodow (oprocz tych od skazanych przez sad broniacych sie
ksiezy) na poparcie i udokumentowanie jej rzekomego opetania
- zrodla uznajace jej rzekome opetanie nie sa w stanie odeprzec udokumentowanych faktow
potwierdzajacych jasno jej chorobe psychiczna (wymienione wyzej)
pozdrawiam wszystkich zdrowych na umysle ;)
Również trzeba zaznaczyć bardzo ważny fakt w całej sprawie. Mianowicie sąd niemiecki po tej całej aferze z Michel, wydał zakaz odprawiania egzorcyzmów na terenie niemiec. Do tej pory biskupi nie powołali żadnej osoby do odprawiania egzorcyzmów.
Trzeba zzaznaczyć, że znowu wykazujesz sie brakiem wiedzy, bo nieformalny zakaz odprawiania egzorcyzmów wydano, ale nie wydał go sąd tylko episkopat niemiecki.
"Trzeba zzaznaczyć, że znowu wykazujesz sie brakiem "
znowu tzn? Czy to ja opowiadam o lewitacjach, o mowie wieloma językami i o innych pierdołach? To prawda że sąd bezpośrednio nie wydał, źle to sformuowałem, ale episkopat wydał ten zakaz i po pierwsze nie do końca nieformalny ;) (masz kolejne luki xD) pod presją sądu.
" ale episkopat wydał ten zakaz i po pierwsze nie do końca nieformalny ;) (masz kolejne luki xD) pod presją sądu." sam masz luki." Czy to ja opowiadam o lewitacjach, o mowie wieloma językami i o innych pierdołach" skoro fakty nazywasz pierdołami no to wszystko jasne.
"skoro fakty nazywasz pierdołami "
chce dowody, poza pustymi słowami, konkretne potwierdzone dowody. Wtedy to jest fakt w innym wypadku to jest pierdoła, a jeżeli uważasz to dalej za dowód, to oznacza że jesteś, ślepy, ukierunkowany i chcesz wierzyć w opętanie.
Jeżeli takie cholerne bzdury są dla Ciebie faktami, to Ci współczuję. Udaj się do psychologa i porozmawiaj o Twych problemach. Rozumujesz jak średniowieczny chłop: "jeśli nie mogę tego wytłumaczyć, oznacza to, że mam do czynienia z Bogiem, duchami czy jakimiś innymi zjawiskami nadprzyrodzonymi.
"Kosciol Rzymsko-Katolicki zezwolil na egzorcyzmy, ale w efekcie koncowym zmienil zdanie i uznal ja za
chora psychicznie" zrobił to pod wpływem obłudy. katolik musi wierzyć w istnienie dobra i złą. "Klinika Psychiatryczna w Wurzburgu zdiagnozowala ja 1968 roku jako cierpiaca na grand mal epilepsy "To prawda, ale szwajcarski dr. Theo Weber-Arma odkrył, że jednak nie miała epilepsji." w 1973 stwierdzono u niej depresje z tendencjami samobojczymi " i dzięki depresji mówiła sześcioma męskimi głosami, ciekawa teoria."- nie mowila w zadnym innym jezyku oprocz niemieckiego" bzdura do kwardratu " nie ma zadnych namacalnych i konretnych dowodow (oprocz tych od skazanych przez sad broniacych sie
ksiezy) na poparcie i udokumentowanie jej rzekomego opetania "jeszcze większa bzdura."zrodla uznajace jej rzekome opetanie nie sa w stanie odeprzec udokumentowanych faktow
potwierdzajacych jasno jej chorobe psychiczna (wymienione wyzej)" tak ci sie tylko wydaje."pozdrawiam wszystkich zdrowych na umysle ;) ", a ja pozdrawiam ludzi z otwartym umysłem.
"zrobił to pod wpływem obłudy"
człowieku jak masz pisać jakieś pierdoły nic nie wnoszące i mające na clu udowodnienie racji na siłę jak małe dziecko to nie pisz ;) Zrobił to pod wpływem niepodważalnych faktów na jej chorobę.
"i dzięki depresji mówiła sześcioma męskimi głosami, ciekawa teoria"
mówiła jednym głosem, nie kłam. Głos miała zmieniony ale nie ył do końca męski. A przyczyną nie była epilepsja, to wynikało bardziej z podłoża schozofenicznego całej choroby.
"bzdura do kwardratu "
mam na to dowody, nagrania z egzorcyzmów. Podaj mi dowód, nagranie gdzie mówi wieloma językami.
"jeszcze większa bzdura"
"tak ci sie tylko wydaje.""
hmmm, te dowody są nie do poważenia xD Normalnie operujesztak mocnymi dowodami że ja wymiękam xD
"a ja pozdrawiam ludzi z otwartym umysłem"
w sumie postępujesz kulturalnie nie pozdrawiając siebie xD
"człowieku jak masz pisać jakieś pierdoły nic nie wnoszące i mające na clu udowodnienie racji na siłę jak małe dziecko to nie pisz ;) Zrobił to pod wpływem niepodważalnych faktów na jej chorobę." Nieprawda, znowu nie masz racji, jeżeli sie wierzy w Boga trzeba wierzyć w jego przeciwnika, nie można negować istnienia szatana( jak ktoś robi inaczej to jest po prostu obłudny), skoro jest mowa o nim w biblii. To raz. Po drugie znasz przypowięść o Kainie i Ablu? trzecia sprawa, skoro uważasz, że była chora psychicznie to powiedz skąd anneliese wiedziała kim był upadły ksiadz fleischman?( tylko nie wciskaj mi ktiów , że tego księdza nie było bo był)? skad wiedziała, że był skazany za zabojstwo oraz pobicie, skąd wiedziała, że z został usunięty ze stanowiska za pijaństwo?skąd wiedziała, że sypiał z kobietami?( wiem, że tego na filmie nie było, ale mówiłem ci poszukaj a sie dowiesz.) Ksiądz Valentin fleischmann naprawde istniał. są o tym zapiski. Zył w w XVI wieku." "a ja pozdrawiam ludzi z otwartym umysłem"
w sumie postępujesz kulturalnie nie pozdrawiając siebie xD" ja mam otwarty umysł. a teraz zastanów sie nad swoim kolejnym postem.
"Nieprawda, znowu nie masz racji, jeżeli sie wierzy w Boga trzeba wierzyć w jego przeciwnika"
sam na to wpadłeś? Zrobił to pod wpływem dowodów, a powiedzenie że "szatan nie istnieje" wynikało nie tyle z obłudy co ze strachu ;)
"Po drugie znasz przypowięść o Kainie i Ablu?"
jeżeli biblia jest dla ciebie dowodem w sprawie i chcesz w jakikolwiek sposób wnieść nią coś do dyskusji, w której przedstawiamy z Kasią same dowody to jesteś w błędzie ;)
" tylko nie wciskaj mi ktiów , że tego księdza nie było bo był)? "
a czy uważasz że Annelise nie potrafiła czytać?? A po drugie chce dowodu na jego istnienie.
"Ksiądz Valentin fleischmann naprawde istniał"
Wiem że przez całą rozmowę takie teksty są dla ciebie argumentami ale to nie jest żaden dowód ;)
"ja mam otwarty umysł"
ahh ta samokrytyka xD
""Nieprawda, znowu nie masz racji, jeżeli sie wierzy w Boga trzeba wierzyć w jego przeciwnika"
sam na to wpadłeś?" nie, prawdziwi katolicy też na to wpadli.""Po drugie znasz przypowięść o Kainie i Ablu?"
jeżeli biblia jest dla ciebie dowodem w sprawie i chcesz w jakikolwiek sposób wnieść nią coś do dyskusji, w której przedstawiamy z Kasią same dowody to jesteś w błędzie ;) " zadałem ci pytania na które nie odpowiedziałeś."" tylko nie wciskaj mi ktiów , że tego księdza nie było bo był)? "
a czy uważasz że Annelise nie potrafiła czytać?? A po drugie chce dowodu na jego istnienie." tylko ciekawe skąd miała czytać jak nikt nie wiedział o istnieniu tego księdza,a dowódów jest pełno .ja znalazłem ty też mozesz. teraz odpowiedz na resztę, bo nie odpowiada się pytaniem na pytanie
"nie, prawdziwi katolicy też na to wpadli"
to było pytanie retoryczne ślepaku.
"zadałem ci pytania na które nie odpowiedziałeś."" "
przepraszam wysoki sądzie ;) Sorry ja nie rozmawiam o Biblii lecz o opętaniu, zdecyduj się o czym chcesz rozmawiać.
"a dowódów jest pełno "
jeden konkretny ;) Powiem ci że są dowody na istnienie UFO, ja znalazłem ty też możesz ;)
"teraz odpowiedz na resztę, bo nie odpowiada się pytaniem na pytanie "
odpowiedziałem na wszystko ;)
"Po drugie znasz przypowięść o Kainie i Ablu? "
znam
"to powiedz skąd anneliese wiedziała kim był upadły ksiadz fleischman?"
dowód na to że o nim mówiła, w innym wypadku to nie jest dowód
" skad wiedziała, że był skazany za zabojstwo oraz pobicie, skąd wiedziała, że z został usunięty ze stanowiska za pijaństwo?"
zdanie wcześniej
"skąd wiedziała, że sypiał z kobietami?"
2 zdania wcześniej ;)
"Ksiądz Valentin fleischmann naprawde istniał."
nie zaprzeczam
a moja odpowiedź na to obejrzyj film dokumentalny nawet jeszcze tysiąc razy, poszukaj w książce"Egzorcyzmy.A. Michel" w wyszukiwarkach i zwróć uwage na dialekt jakim mówiła.na jedno już odpowiedziałeś. skoro znasz te przypowieść, to pewnie wieszkim był Kain?
"zwróć uwage na dialekt jakim mówiła"
a w filmieczy w książce? ;) Proszę kontkretne dowody a nie : obejrzyj, poszukaj itd. itp. ja przedstawiam jasno dowody i jasno je popieram.
"to pewnie wieszkim był Kain? "
a znasz osobę, która przeczytała przypowieść o Kainie i Ablu a nie wie kim jest Kain? ;)
przede wszystkim w filmie, jest pewien fragment, krótki, ale jest. powtarzam nie odpowiada się pytaniem na pytanie, wiesz niektórzy czytają, ale bez zrozumienia.
Szkoda mi odpisywać na twoje posty, Dawkins mnie wyręczy xD
http://www.youtube.com/watch?v=_w6tARpUr3A
a ciebie kto tu zaprosil co?!
ten temat zostal zalozony zeby ciebie juz nie czytac!!!#
ja z toba skonczylam rozmowe na poprzednim temacie
miej troche w sobie samo szacunku, juz ci mowilam, i wypierd.laj! No nie mm juz na ciebie cierpliwosci!!!!
to sie nazywa twoja glupota :D:D:D
mowiles, ze nie bedziesz nam odpisywal, potem mi wypomniales, ze ja juz TYLE razy (BS) mowilam, ze nie
bede odpisywac.
widzisz, ja juz na poprzedni temat nie odpisuje, wiec prosze nie sra.j mi na moj temat swoim g.ownianym
bezitelektem i wymyslonymi pierdola.mi, ok?
nie pisz tu juz, prosze cie, pisz na poprzedni temat co? albo w ogole nie pisz JAK JUZ NAOBIECYWALES ze nie
bedziesz pisac, to nie pisz. uszczesliwisz wszystkich.
a piszac 'bzdura' i nie rozwijajac tego powinienes sie cofnoac do przedszkola z taka kontr-argumentacja.
po prostu spadaj michal, slabo sie robi od czytania twoich postow
"mowiles, ze nie bedziesz nam odpisywal" nie kłam nie mówiłem tego."widzisz, ja juz na poprzedni temat nie odpisuje, wiec prosze nie sra.j mi na moj temat swoim g.ownianym
bezitelektem i wymyslonymi pierdola.mi, ok?"tak to ja moge podsumować twój intelekt( a raczej jego brak)" a poza tym to nie są zmyślone pierdoły tylko fakty poszukaj sobie chociażby w necie zanim coś napiszesz. "JAK JUZ NAOBIECYWALES ze nie
bedziesz pisac, to nie pisz. uszczesliwisz wszystkich." poraz kolejny powtarzam nigdzie nikomu nie obiecywałem, ze nie będę pisał, a ty byś usczęśliwiła wszystkich jakbyś nie zakładała nowego bezsensownego wątku, w którym to po raz kolejny próbujecie narzucić innym swoją teorie, a jak ktos mysli inaczej to uznajecie go za chorego psychicznie."po prostu spadaj michal" tak sie składa, że ja nigdy nie wykonuje rozkazów." slabo sie robi od czytania twoich postow ", a czyli słabo ci sie robi od czytania prawdy?
ty jestes na prawde tepy...
mowiles, ze masz w d.ie co my o tobie myslimy - jakos nie widac zeby to mial w du.pie, pisze ci to juz po
setny raz. jakbys mial w dup.ie i jakbys mial racje, to bys nie mial potrzeby odpisywania, mialbys jakis
szacunek do siebie, ale w sumie nie dziwie, sie ze go nie masz, bo nie ma czego szanowac, wiec spodziewam
sie odpowiedzi i na ten post :)
a ty byś usczęśliwiła wszystkich jakbyś nie zakładała nowego bezsensownego wątku, w którym to po raz
kolejny próbujecie narzucić innym swoją teorie
ja nikomu nic nie narzucam, a jedynie udawadniam i przedstawiam fakty. ty z kolei probujesz mi narzucic, ze
ziemia jest plaska
"po prostu spadaj michal" tak sie składa, że ja nigdy nie wykonuje rozkazów."
to jest DOBRA RADA michal a nie rozkaz, a to ze nie wykonujesz rozkazow, to ja wiem, wywnioskowalam to z
twojej idiotycznej zapartosci i brniecia w g.owno prawde :D
slabo sie robi od czytania twoich postow ", a czyli słabo ci sie robi od czytania prawdy?
nic co napisales, NIC, nie jest PRAWDA. slabo mi od twojej glupoty, oslabiasz mnie, spadaj stad powtarzam po
raz kolejny
"mowiles, ze masz w d.ie co my o tobie myslimy - jakos nie widac zeby to mial w du.pie, pisze ci to juz po
setny raz. jakbys mial w dup.ie i jakbys mial racje, to bys nie mial potrzeby odpisywania, mialbys jakis
szacunek do siebie, ale w sumie nie dziwie, sie ze go nie masz, bo nie ma czego szanowac, wiec spodziewam
sie odpowiedzi i na ten post :)" to że odpisuje nie świadczy o tym, że nie mam tego gdześ co o mnie myslicie. "ja nikomu nic nie narzucam, a jedynie udawadniam i przedstawiam fakty. ty z kolei probujesz mi narzucic, ze
ziemia jest plaska "ja nigdzie nie mówie, że ziemia jest płaska, a ty zważywszy na to jak zatytułowałaś wątek narzucasz swoją teorie."a.michel chora psychicznier"to twoje słowa."nic co napisales, NIC, nie jest PRAWDA. slabo mi od twojej glupoty, oslabiasz mnie, spadaj stad powtarzam po
raz kolejny" i tu sie mylisz, poczytaj sobie http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=499&I temid=127 strona zrobiona na podstawie książki"Egzorcyzmy Anneliese Michel"wiem, bo sam czytałem, więc zanim powiesz, że coś jest gównoprawdą to się dowiedz prawdy i czytaj ze zrozumieniem, a nie brnij w te swoją idiotyczną teorią."ty jestes na prawde tepy... " jak ktoś tu jest tępy to napewno nie ja.zadałem kilka prostych pytań na które, nie jesteście w stanie odpowiedzieć.
"ja nigdzie nie mówie, że ziemia jest płaska, a ty zważywszy na to jak zatytułowałaś wątek narzucasz swoją teorie."
nie rozróżniasz najprostszych pojęć. Djaesz za dowody jakieś lewitacje, stygmaty i nieszczenie przedmiotów. Kierujesz się jakimiś pseudonaukami. Wymyślasz perdoły kiedy brakuje ci argumentów np. mówienie wieloma językami. O tym że ziemia jest płaska to jest taka metafora, nie wiem czy ją wyszułeś, ale chyba nie. Bo ty naprawdę wierzysz w to że ludzie potrafią chodzić po ścianach i lewitować. Za dużo oglądałeś w dzieciństwie filmów typu "Matrix". Człowieku zejdź na ziemię, Morfeusz to jest postać fikcyjna. Mówisz pierdoły, które są na poziomie teorii że ziemia jest płaska. Twoje myślenie jest ukierunkowane, dowodami są dla ciebie niczym nie poparte mity, jakieś wymysły. A to co jest realnym dowodem, taśmy, ślady na ciele, zdjęcia i opinie wielu psychologów, są dla ciebie tylko wymysłem, albo zmieniasz temat i udajesz że niczego takiego nie ma. Dlatego została tu użyta metafora o płaskości ziemi. Bo jak ktoś powie że ziemia jest okrągła, to twój prosty schemat myślowy działa na zasadzie: "jeżeli by była okrągła to wychodząc z domu szedłbym prosto i nie musiał do niego wracać, a jednak muszę. Wniosek prosty ziemia jest płaska." Taki schemat działa w twoim rozumowaniu.
" http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/index.php?option=com_conten... strona zrobiona na podstawie książki"Egzorcyzmy Anneliese Michel"wiem, bo sam czytałem, więc zanim powiesz, że coś jest gównoprawdą to się dowiedz prawdy i czytaj ze zrozumieniem"
i tutaj dajesz dowód na to że masz wybiórczą wiedzę. A jaką książkę czytałeś na temat psychologii? Czy przeczytałeś jakąkolwiek fachową książkę? Nie, bo gdybyś przeczytał to byś nie zaprzeczał oczywistym faktom.
" te swoją idiotyczną teorią"
wisz jaka jest różnica pomiędzy nami a tobą? Taka że to ty masz teorię i musisz w nią wierzyć, a my mamy czyste fakty i dowody, i w przeciwieństwie do ciebie nie musimy ich naciągać.
Nie wiesz co potrafi zdziałać choroba, wmawiasz że mnówiła wieloma językami, lewitowała, chodziła po ścianach i chuj wie co jeszcze. To są dla ciebie dowody? To są dowody?
http://www.youtube.com/watch?v=_w6tARpUr3A
"Ludzki umysł jest niezwykle podatny na urojenia"
i właśnie dlatego ten wywiad uważasz za denny ;) Dlatego bo mówi prawdę o tobie. Uroiłeś sobie coś, i chcesz w to wierzyć, żadn argumenty nie dchodzą. Jest tylko wiara a każda rzecz, w którą można tylko wierzyć i nie jest niczym potwierdzona jest dla ciebie dowodem. A dlaczego dowodem? No cóż wątpie że ty sam to wiesz bo masz problem z rozróżnieniem pojęć typu: wiara a wiedza. Dla ciebie chrześcijanie wierzą w Boga i wiedzą że istnieje haha xD Nie potrafisz operować podstawowymi pojęciami a chcesz brać udział w tej rozmowie. Koleś ze studiów. Ścisłych, który wierzy w lewitację i zarazem wie że istnieje haha xD Jesteś tak ukierunkowany jak mało które dziecko.
http://www.youtube.com/watch?v=rJ9vhA1Qkpc&feature=related
zaliczam cię do tej drugiej grupy ;) Daj znać gd będziesz miał jakieś dowody ;)
""ja nigdzie nie mówie, że ziemia jest płaska, a ty zważywszy na to jak zatytułowałaś wątek narzucasz swoją teorie."
nie rozróżniasz najprostszych pojęć. Djaesz za dowody jakieś lewitacje, stygmaty i nieszczenie przedmiotów. Kierujesz się jakimiś pseudonaukami. Wymyślasz perdoły kiedy brakuje ci argumentów np. mówienie wieloma językami. O tym że ziemia jest płaska to jest taka metafora, nie wiem czy ją wyszułeś, ale chyba nie. Bo ty naprawdę wierzysz w to że ludzie potrafią chodzić po ścianach i lewitować. Za dużo oglądałeś w dzieciństwie filmów typu "Matrix". Człowieku zejdź na ziemię, Morfeusz to jest postać fikcyjna. Mówisz pierdoły, które są na poziomie teorii że ziemia jest płaska. Twoje myślenie jest ukierunkowane, dowodami są dla ciebie niczym nie poparte mity, jakieś wymysły. A to co jest realnym dowodem, taśmy, ślady na ciele, zdjęcia i opinie wielu psychologów, są dla ciebie tylko wymysłem, albo zmieniasz temat i udajesz że niczego takiego nie ma. Dlatego została tu użyta metafora o płaskości ziemi. Bo jak ktoś powie że ziemia jest okrągła, to twój prosty schemat myślowy działa na zasadzie: "jeżeli by była okrągła to wychodząc z domu szedłbym prosto i nie musiał do niego wracać, a jednak muszę. Wniosek prosty ziemia jest płaska." Taki schemat działa w twoim rozumowaniu. sam nie rozróżniasz pojęć świadczy o tym już sam fakt, ze mieszasz psycholgie z psychiatrią.Nie musze wymyślać pierdół i nie brakuje mi argumentów, to że ty o czymś nie wiesz , nie znaczy że tak nie było. Ludzie sami z siebie nie potrafią lewitować, ale co inngo dzieje się gdy jest sie w stanie zniewolenia duchowego.Nie rozmawiamy teraz o matrixie, a jak mieszasz matrixa to sam w nim żyjesz( mnie nie trzeba budzić). Dowody na opętanie to nie są mity, tylko fakty poczytaj sobie książki egzorcystów to się dowiesz.ja wcale nie zmieniam tematu, a ty udajesz, że opetań nie ma, bo jak już mówiłem nie jesteś w stanie pojąć tego( po raz kolejny powtarzam to nie znaczy, że nie istnieją), i nie przypisuj, ze ja mam prosty tok myślenia, bo twoje posty świadczą o tym że to właśnie ty taki posiadasz( upierasz sie chociaż nie masz namacalnych dowodów na chorobę)więc po raz kolejny przyjmująć twój tok myślenia, choroby nie ma, bo jak może istnieć coś, na co nie ma dowódów."i tutaj dajesz dowód na to że masz wybiórczą wiedzę. A jaką książkę czytałeś na temat psychologii? Czy przeczytałeś jakąkolwiek fachową książkę? Nie, bo gdybyś przeczytał to byś nie zaprzeczał oczywistym faktom." to, że ty nic nie czytasz, to nie znaczy, że ja tego nie robie.więc mów za siebie."wisz jaka jest różnica pomiędzy nami a tobą? Taka że to ty masz teorię i musisz w nią wierzyć, a my mamy czyste fakty i dowody, i w przeciwieństwie do ciebie nie musimy ich naciągać" ale ja faktów wcale nie naciągam, takie są i tyle, to wy cały czas próbujecie narzucić swoja teorie.""Ludzki umysł jest niezwykle podatny na urojenia"
i właśnie dlatego ten wywiad uważasz za denny ;) Dlatego bo mówi prawdę o tobie. Uroiłeś sobie coś, i chcesz w to wierzyć, żadn argumenty nie dchodzą. Jest tylko wiara a każda rzecz, w którą można tylko wierzyć i nie jest niczym potwierdzona jest dla ciebie dowodem. A dlaczego dowodem? No cóż wątpie że ty sam to wiesz bo masz problem z rozróżnieniem pojęć typu: wiara a wiedza. Dla ciebie chrześcijanie wierzą w Boga i wiedzą że istnieje haha xD Nie potrafisz operować podstawowymi pojęciami a chcesz brać udział w tej rozmowie. Koleś ze studiów. Ścisłych, który wierzy w lewitację i zarazem wie że istnieje haha xD Jesteś tak ukierunkowany jak mało które dziecko." k..wa chłopie nic sobie nie uroiłem. nie wmawiaj mi, że wiara nie opiera się na dowodach, jak by nie było dowodów to by nie było kościoła, wszystko w przyrodzie ma swoje miejsce i zawsze i jest , bo coś lub ktoś istnieje. Ty za to nie jesteś ukierunkowany nawet tak jak dziecko. pamiętaj zawsze ten się smieje, kto sie smieje ostatni.
I znów gadka na poziomie "to fcale nie ja to ty" xD Mówisz że masz dowody a ich nie potrafisz podać i udajesz że nie widzisz innych faktów ;) Jesteś żałosny, przeplatany śmiesznością. I ja nie mieszam psychiatrii z psychologią, bo ich nie trzeba mieszać, te dziedziny się w pewien sposób łączą.
"nie wmawiaj mi, że wiara nie opiera się na dowodach, jak by nie było dowodów to by nie było kościoła"
no i proszę znów nie rozróżniasz wiedzy od wiary. Wiara opiera się na dowodach tak? hahah nie mamy o czym rozmawiać, wróć do szkołuy chłopcze ;)
"jak by nie było dowodów to by nie było kościoła"
idąc twoim rozumowanie istnieje Sziwa, Kryszna, Allah, Wodan, Zeus, Apollo, i wiele wiele innych wymyślonych postaci. I twierdzisz że te wszystkie religie powstały i istniały lub istnieją i ludzie mają na to dowody? Hahah nie rozróżniasz pojęć jesteś ukierunkowany i ślepy, masz klapki na oczach.
"ale ja faktów wcale nie naciągam"
to fakt bo ty ich nie masz.
"to, że ty nic nie czytasz"
nie patrz ze swojej perspektywy
"bo jak już mówiłem nie jesteś w stanie pojąć tego"
nie, ja w przeciwieństwie do ciebie kieruję się jasnymi faktami a nie wiarą i pierdołami typu: leitacja xD
"I znów gadka na poziomie "to fcale nie ja to ty" xD Mówisz że masz dowody a ich nie potrafisz podać i udajesz że nie widzisz innych faktów ;) Jesteś żałosny, przeplatany śmiesznością. I ja nie mieszam psychiatrii z psychologią, bo ich nie trzeba mieszać, te dziedziny się w pewien sposób łączą."no własnie tylko w pewien sposób," Jesteś żałosny, przeplatany śmiesznością" jak dobrze, że siebie podsumowałeś."no i proszę znów nie rozróżniasz wiedzy od wiary. Wiara opiera się na dowodach tak? hahah nie mamy o czym rozmawiać, wróć do szkołuy chłopcze ;) " a ty wierzysz w UFO, bo ja nie, bo nie ma to dowdów."idąc twoim rozumowanie istnieje Sziwa, Kryszna, Allah, Wodan, Zeus, Apollo, i wiele wiele innych wymyślonych postaci"mitologia czy inne religie , to nie to samo co chrześcijaństwo, więc sam sie cofnij do szkoły."Hahah nie rozróżniasz pojęć jesteś ukierunkowany i ślepy, masz klapki na oczach" no znowu mi wmawiasz swoją ślepote i to, że nie rozróżniam pojęć.Sam ich nie rozrózniasz, a jak zwykle na mnie zwalasz.cały czas starasz sie bronić tej swojej teorii jakby tylko i wyłącznie twoja była słuszna i kto tu jest ukierunkowany?"ale ja faktów wcale nie naciągam"
to fakt bo ty ich nie masz." i tu się ujawnia twoja ślepota, świadczy o tym też fakt, że jak dotąd nie odpowiedziałes na moje pytania, filmu dokumentalnego pewnie też nie widziałeś,bo jakbyś widział to byś wiedział, dlaczego się zapytałem o przypowieść o Kainie i ablu."bo jak już mówiłem nie jesteś w stanie pojąć tego"
nie, ja w przeciwieństwie do ciebie kieruję się jasnymi faktami a nie wiarą i pierdołami typu: leitacja xD " ty sie nie kierujesz faktami tylko tym swoim "ślepym okiem" i "szkiełkiem". i jeszcze jedna sprawa kiedy pisałem tobie na innym wątku , że chorób psychicznych nie ma ,to przyjąłem wtedy twój tok rozumowania( bo według ciebie nie istnieje coś na co nie ma namacalnych dowodów), ale nie dziwie się, że tego nie zauważyłeś i wytknąłęś to mi w jednym ze swoich postów, wyłozyłeś się chłopie.
"no własnie tylko w pewien sposób"
dlatego w pewien sposób je łączę ;)
"jak dobrze, że siebie podsumowałeś.""
to było na twój temat ślepcu ;)
" bo ja nie, bo nie ma to dowdów"
odpowiem twoim stylem. Są ja szukałem i znalazłem więc i ty znajdziesz ;) A BTW na istnienie UFO są takie same dowody jak na opętanie Michel.
"mitologia czy inne religie"
no ale przecież muszą być dowody skoro tak ielkiereligie istnieją ;) i tutaj jest dowód na twój brak wyobraźni
"to nie to samo co chrześcijaństwo, więc sam sie cofnij do szkoły."
a to chrześcijanie jacyś lepsi tak? Oni mają dowody, a cała reszta nie xD I tutaj również kolejny dowód n to iż nie rozróżniasz pojęć a mianowicie, twierdzisz że ludzie wierzą w Boga i mają dowody na jego istnienie ;) Wikipedia nie gryzie ;)
"Wiara jest terminem wieloznacznym. W mowie potocznej oznacza przekonanie o czymś. Stanowisko, pogląd, w danym momencie (przy obecnym stanie wiedzy naukowej) nie znajdujące jednoznacznego potwierdzenia w rzeczywistości. W religioznawstwie polega przede wszystkim na przyjęciu istnienia lub nie istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt."
Dalej chcesz aby to rozmówca się wracał do szkoły ;) Ddowody na twój brak wiedzy, więc nie udawaj tutaj znawcy i oświeconego. HAhahaha chrześcijanie mają dowody na istnienie Boga xD owned xD
"no znowu mi wmawiasz swoją ślepote "
nikt ci nic swojego nie wmawia ;) Wszyscy opisują ciebie na podstawie twoich postów ;)
"i to, że nie rozróżniam pojęć"
dałem dowód na to że nie rozróżniasz pojęć
"Sam ich nie rozrózniasz"
dowód, cytat, cokolwiek. Opierasz zawsze rozmowę tylko na tym że tak ma być i koniec. Zachowujesz się jak błazen. Nie masz w ogóle dowodów a pierdzielisz takie głupoty, że ktoś ci coś wmawia, że na ciebie coś zwalamy xD Jeżeli prawda jest dla ciebie tak bolesna to trudno, życie xD
"to fakt bo ty ich nie masz"
zacytuję Kasie dlatego bo na podobnych dowodach sam bazuję:
"- od wieku 16 lat cierpiala na silne zaburzenia psychiatryczne
- zmarla w wieku 23 lat z powodu zaglodzenia, niedozywienia i przerwania leczenia psychiatrycznego na
rzecz egzorcyzmow
- Kosciol Rzymsko-Katolicki zezwolil na egzorcyzmy, ale w efekcie koncowym zmienil zdanie i uznal ja za
chora psychicznie
- Klinika Psychiatryczna w Wurzburgu zdiagnozowala ja 1968 roku jako cierpiaca na grand mal epilepsy
- w 1973 stwierdzono u niej depresje z tendencjami samobojczymi
- autopsja udowodnila, ze chora zmarla w wyniku prawie rocznego glodzenia i odwodnienia, w ktorym to
czasie przeprowadzane byly wylacznie egzorcyzmy, a leczenie zostalo wstrzymane
- sad skazal egzorcystow i rodzicow za zaniedbanie i nieumysle spowodowanie smierci Michel
- po jej smierci wielu psychiatrow spekulowalo, ze Michel cierpiala na szereg zaburzen, takich
jakzaburzenia osobowosci, zywienie, schizofrenie, dystonie etc.
- nie mowila w zadnym innym jezyku oprocz niemieckiego
- sam Kosciol uznal ja za chora psychicznie, a nie za opetana
- nie ma zadnych namacalnych i konretnych dowodow (oprocz tych od skazanych przez sad broniacych sie
ksiezy) na poparcie i udokumentowanie jej rzekomego opetania
- zrodla uznajace jej rzekome opetanie nie sa w stanie odeprzec udokumentowanych faktow
potwierdzajacych jasno jej chorobe psychiczna (wymienione wyzej) "
" ty sie nie kierujesz faktami tylko tym swoim "ślepym okiem" i "szkiełkiem""
Fakty są powyżej ;) Więc ślepe szkiełko ma chyba osoba, która realnie wierzy w lewitację i chodzenie po ścianach ;)
"cały czas starasz sie bronić tej swojej teorii "
wiesz co jest tu smutne? Że to ty masz teorię a ja fakty ;)
"jakby tylko i wyłącznie twoja była słuszna"
a czy ty tego nie robisz? ty nie bronisz zawzięcie swojej teorii ;) A ten, który tak zawzięcie klnął to też nie ty? Żadnego argumentu nawet nie wziąłeś pod uwagę z punktu widzenia psychologicznego ;)
a więć zapytam się "i kto tu jest ukierunkowany?" Czy ten który broni zawzięcie teorii i to widzi. Czy ten który broni zawzięcie teorii i tego nie widzi, lecz widzi jak ktoś ją broni.
"filmu dokumentalnego pewnie też nie widziałeś"
jak pisałem na początku, widziałem 2 razy ;)
"że jak dotąd nie odpowiedziałes na moje pytania"
widzisz odpowiadasz na dowody pytaniami ;)ale i tak odpowiedzałem na wszystkie ;)
"bo według ciebie nie istnieje coś na co nie ma namacalnych dowodów"
daj cytat że tak powiedziałem
" tego nie zauważyłeś i wytknąłęś to mi "
jak można czegoś nie zauważyć i to wytknąć?
"w jednym ze swoich postów, wyłozyłeś się chłopie. "
dla ciebie na pewno ;) Dlatego bo nie widzisz argumentów i faktów a rzeczy z filmów sci-fi są dla ciebie dowodami.
zarówno ślepe szkiełko jak i ślepote ma osoba, która jest ukierunkowana na jedną teorie, czyli ty.Nie masz, żadnych dowódów namacalnych( czy jak woliszs faktów). moe dopiuero zacząc klnąć jak tak ci sie to podoba.przez pieprzyć psycholgi jak rozmowiamy o rzekomej chrobie psychicznej. Filmnawet jak obejrzałłeś to śmiem powiedzieć, ze niedokładnie.""że jak dotąd nie odpowiedziałes na moje pytania"
widzisz odpowiadasz na dowody pytaniami ;)" nie odpowiadam na te twoje niby dowody pytaniami, tylko zadałem cie szereg prostych pytań." " tego nie zauważyłeś i wytknąłęś to mi "
jak można czegoś nie zauważyć i to wytknąć?" czy ty zaczniesz czytać z uwągą wreszcie czy będziesz czytał tylko to co dla ciebie wygodne?"filmów sci-fi są dla ciebie dowodami." no jak egzorcyzmy a. michel" to sci fic to ni epozostaje mi nic tylko pogratulować. W wikipedi często są głupoty dlatego jak najmniej z niej korzystam.więć nie wmawiaj mi braku wiedzy."nikt ci nic swojego nie wmawia ;) Wszyscy opisują ciebie na podstawie twoich postów ;) " no nie wcale" no jak widać jest dokładnie odwrotnie, bo dla was prawda to choroba, ajak ktoś mówi , ze jest inaczej to uważacie go za chorego na głowe."no ale przecież muszą być dowody skoro tak ielkiereligie istnieją ;) i tutaj jest dowód na twój brak wyobraźni " na mitologie nie musi być dowódw. muyśl co piszesz, a jak mieszasz do tego islam to powinieneś wiedzieć , że islam powstał na bazie chrześcijaństwa, no ale co może wiedzieć o tym osoba nie wierząca." HAhahaha chrześcijanie mają dowody na istnienie Boga xD owned xD" to co według ciebie całun turyński nie istnieje ? tak trudno włączyć National Geograficic i obejrzeć"trajemnice bibli a co do postu kasi już to skomentowałe wyżej.
"Nie masz, żadnych dowódów "
czytanie ze zrozumieniem u ciebie kuleje ;)
"moe dopiuero zacząc klnąć "
nie mogę sie doczekać ;) To daje tylko obraz o tobie ;)
"przez pieprzyć psycholgi jak rozmowiamy o rzekomej chrobie psychicznej"
to się wytnie ;)
"tylko zadałem cie szereg prostych pytań."
czytanie ze zrozumieniem, popracuj nad tym ;)
"no jak egzorcyzmy a. michel" to sci fic "
jeżeli film to dla ciebie dowód ;)
"W wikipedi często są głupoty "
głupoty dlatego bo jest tam naukowe podejście sprzeczne z twoim? ;) To sobie otwórz słownik
"nie wmawiaj mi braku wiedzy"
nic nie wmawiam dałem dowdy. Jescze raz powtórzę: czytanie ze zrozumieniem.
"go za chorego na głowe"
jeżeli traktuje lewitację i inne tego typu pierdoły za niepodważalne dowody to tak. Jeżeli przedstawia w miarę racjonalne dowody to nie.
"mitologie nie musi być dowódw"
podałem nie tylko postacie mitologiczne ;) a nawet gdyby to i tak muszą być dowody na mitologię. Przecież inaczej by nie staniała. Muszą być dowody aby ta mitologia czy inne religie istniały. Na Koran też muszą być dowody nie? ;)
" całun turyński"
jest to jedynie pewien dowód na to że istniał myśliciel, moim zdaniem bardzo inteligentna osoba, a mianowicie Jezus Chrystus. A czy jest to dowód na istnienie Boga? W twoim ograniczonym rozumowaniu zapewne tak. Ale realnie nie jest to żaden dowód na istnienie Boga. Czyli skoro żył Budda to już odrzucasz Boga i wierzysz w buddyzm i reinkarnację?
" tak trudno włączyć National Geograficic i obejrzeć"
onejrzyj sobie "tajemnice Koranu" ;) A BTW nie mam national geographic i w ogóle nie mam telewizji bo to tylko odmóżdża.
"czytanie ze zrozumieniem u ciebie kuleje ;) " mówiąc to miałeś na myśli siebie."głupoty dlatego bo jest tam naukowe podejście sprzeczne z twoim? ;) To sobie otwórz słownik" nie dlatego, poczytaj co piszą na wikipedii chociażby o powodzi tysiąclecia na wrocławskim kozanowie"podałem nie tylko postacie mitologiczne ;) a nawet gdyby to i tak muszą być dowody na mitologię. Przecież inaczej by nie staniała. Muszą być dowody aby ta mitologia czy inne religie istniały. Na Koran też muszą być dowody nie?" no i tu sie objawia brak wiedzy, dowiedz sie co to jest mit,koran itp."całun turyński"
jest to jedynie pewien dowód na to że istniał myśliciel, moim zdaniem bardzo inteligentna osoba, a mianowicie Jezus Chrystus. A czy jest to dowód na istnienie Boga? W twoim ograniczonym rozumowaniu zapewne tak. Ale realnie nie jest to żaden dowód na istnienie Boga. Czyli skoro żył Budda to już odrzucasz Boga i wierzysz w buddyzm i reinkarnację?" tu objawia się twój brak znajomości bibli, bo chrystus był synem bożym. nigdzie nie napisałem, ze odrzucam Boga, a w reinkarnacje nie wierze tak samo jak kościół ."onejrzyj sobie "tajemnice Koranu" ;) A BTW nie mam national geographic i w ogóle nie mam telewizji bo to tylko odmóżdża" no nie do końca zależy kiedy włączysz
"mówiąc to miałeś na myśli siebie"
ciebie dlatego bo nie potrafisz przeczytać wypowiedzi i zrozumieć jej całego sensu
" no i tu sie objawia brak wiedzy, dowiedz sie co to jest mit,koran itp."całun turyński""
gdzie się objawia brak wiedzy? Czy znowu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? ;) Ja dałem czysty dowód na to że jesteś ograniczony, ukierunkowany. Bo twierdzisz że skoro istnieje kościół to muszą być dowody. Więc ja się kurcze pytam czy uważasz że istnieją dowodyna: Koran, istnienie Buddy, Śiwy, Zeusa, Apollo xD Bo przecież twoim prostackim i krótkowzrocznym sposobem myślenia, skoro istnieje Buddyzm muszą być na niego dowody, skoro istnieje Islam muszą być na niego dowody. Właśnie z tego powodu gadasz głupoty. A ty mi każesz się zapoznawać z pojęciami, których się dzieci uczą w szkole podstawowej. Może jesteś na tym poziomie? Kto to wie ;)?
"tu objawia się twój brak znajomości bibli, bo chrystus był synem bożym."
czy ty jesteś naprawdę tak głupi czy udajesz? Alb inaczej, nie udawaj głupszego niż jesteś. To było takie porównanie, które zrozumiałby każdy przedszkolak. Ok inaczej. Budda Siakjamuni udzielił trzech głównych nauk, które obowiązują w poszczególnych odłamach Buddyzmu. Czy skoro istnieją jego naukio przekazywane z pokolenia na pokolenia oraz istnieją dowody na istnienie Buddy Siakjamuni wierzysz w reinkarnację?
Skoro istnieją dowody na istnienie Allaha oraz święta księga Koran wierzysz w Allaha? Właśnie dlatego mówię do ciebie o czytaniu ze zrozumieniem.
"tu objawia się twój brak znajomości bibli"
więc tutaj objawia się twoje ograniczenie o brak czytania ze zrozumieniem.
"nigdzie nie napisałem, ze odrzucam Boga"
a czy ja tak powiedziałem?
"no nie do końca zależy kiedy włączysz "
widać po tobie ;)
""mówiąc to miałeś na myśli siebie"
ciebie dlatego bo nie potrafisz przeczytać wypowiedzi i zrozumieć jej całego sensu
" no i tu sie objawia brak wiedzy, dowiedz sie co to jest mit,koran itp."całun turyński""" Kolejny raz powtarzam jak dziecku czytaj całość, anie tylko to co jest dla ciebie wygodne i ze zrozumieniem"gdzie się objawia brak wiedzy? Czy znowu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? ;) Ja dałem czysty dowód na to że jesteś ograniczony, ukierunkowany. Bo twierdzisz że skoro istnieje kościół to muszą być dowody. Więc ja się kurcze pytam czy uważasz że istnieją dowodyna: Koran, istnienie Buddy, Śiwy, Zeusa, Apollo " i tu sie objawia twoje ograniczenie , nie moje, wszystkie inne reli powstały bazie , czegoś tamisla wywodzi sie z chrześcijaństwa, buddyzm nie wiem skad,ale tylko istnienie chrystusa jest potwierdzone dowodami."A ty mi każesz się zapoznawać z pojęciami, których się dzieci uczą w szkole podstawowej. Może jesteś na tym poziomie? Kto to wie ;)?" nie zniżaj mnie do swojego poziomu.
"Kolejny raz powtarzam jak dziecku czytaj całość"
czytam całość ale widać że nie jesteś zbyt bystrym człowiekiem ;)
"ale tylko istnienie chrystusa jest potwierdzone dowodami"
ah, czyli skoro żył Chrystus to oznacza że musi być Bóg dlatego bo w Biblii jest tak napisane ;) Widzisz swje ograniczenie w tym momencie ;) Istnienie Buddy też zostało potwierdzone. Czyli patrząc z twojego ukierunkowanego punktu istniał Chrystus, czyli musi być Bóg, no ale żył również Budda, a według jego nauk istnieje reinkarnacja ;) Już widzisz swoje ograniczenie? Sorry, masz za mało samokrytyki żeby to zauważyć ;)
"nie zniżaj mnie do swojego poziomu"
nie zniżam ciebie do żadnego poziomu, stwierdzam moje odczucie po przeczytaniu postu ;) To było przypuszczenie, ale wydaje mi się że bardzo mocno trafne.
"czegoś tamisla wywodzi sie z chrześcijaństwa"
i nie tylko z chrześcijaństwa xD
Twoje myśleie jest bardzo ukierunkowane, prostackie i tak głupie że się w głowie nie mieści. Istnieje kościół, proste muszą być dowody na istnienie Boga xD Tylko jesteś na tyle ograniczony że nie wziąłeś pod uwagę innych religii xD Ahh, może że chrześcijanizm to ta jedyna, wybrana xD
"Kolejny raz powtarzam jak dziecku czytaj całość"
czytam całość ale widać że nie jesteś zbyt bystrym człowiekiem ;)" najpierw to się naucz czytać całość , a potem wmawiaj." "ale tylko istnienie chrystusa jest potwierdzone dowodami"
ah, czyli skoro żył Chrystus to oznacza że musi być Bóg dlatego bo w Biblii jest tak napisane ;) Widzisz swje ograniczenie w tym momencie ;) " nie to nie jest ograniczenie, tylko wnioskowanie, i nie mieszaj do tego innych religii."nie zniżam ciebie do żadnego poziomu, stwierdzam moje odczucie po przeczytaniu postu ;) To było przypuszczenie, ale wydaje mi się że bardzo mocno trafne." masz racje tak ci się tylko wydaje rzeczywistoość jest zupełnie inna. "Twoje myśleie jest bardzo ukierunkowane, prostackie i tak głupie że się w głowie nie mieści. Istnieje kościół, proste muszą być dowody na istnienie Boga xD Tylko jesteś na tyle ograniczony że nie wziąłeś pod uwagę innych religii xD Ahh, może że chrześcijanizm to ta jedyna, wybrana xD " najpierw to ty sie dowiedz o innych religia , z tego co wiem tylko chrześcijaństwo ma dowody na swojego Boga"."Twoje myśleie jest bardzo ukierunkowane, prostackie i tak głupie że się w głowie nie mieści" to łasnie mogę powiedzieć o tobie.
"najpierw to się naucz czytać całość , a potem wmawiaj"
ładnie odszczekujesz ;)
"nie to nie jest ograniczenie, tylko wnioskowanie"
jest to ograniczenie. Oczywiście że wnioskowanie w pewnym sensie też, ale nie możesz tego wnioskowania opierać na wiedzy. Ponieważ opierając na wiedzy, co usilnie starasz się robić pokazuje twoje ograniczenie. Dlaczego? Dlatego że opierając na takiej wiedzy istnienie Boga. Można dojść za pomocą podobnych faktów i podobnego wnioskowania można dojść do takich samych wniosków a w konsekwencji mielibyśmy "dowody" na prawdziwość xD ponad połowy innych religii. A ty zachowujesz się jak głupek i ślepiec dlatego ponieważ zamiast przyjąć daną wiarę z pokorą to zaczynasz udowadniać istienie Boga, mówić że masz na to dowody. Ja mam dowody na istnienie reinkarnacji. Istniał Budda a według jego nauk istnieje reinkarnacja.
"najpierw to ty sie dowiedz o innych religia "
mam naprawdę dużą wiedzę na temat innych religii ;) A ty nawet nie wiesz dokładnie z czego się wywodzi Islam xD
"to łasnie mogę powiedzieć o tobie. "
mówisz że chrześcijanie mają dowód na istnienie Boga, m.in. dowodami jego istnienia są Biblia oraz Chrystus, odrzucasz inne religie, i nie pozwalasz ich w to mieszać xD tylko dlatego bo przedstawiają twoje ukierunkowanie, dowodami dla ciebie może być m.in. lewitacja xD Prawda że możesz to samo o mnie powiedzieć. Ale ja mam podstawy aby tak napisać, i myślę że niestety to co napisałem jest prawdą xD
"masz racje tak ci się tylko wydaje rzeczywistoość jest zupełnie inna."
dzięki że mnie chciałeś pocieszyć, prawie w to uwierzyłem ale musisz się jeszcze trochę postarać.
"nie mieszaj do tego innych religii"
dlatego bo pokazują twoje prostackie myślenie?
"nie to nie jest ograniczenie, tylko wnioskowanie"
jest to ograniczenie. Oczywiście że wnioskowanie w pewnym sensie też, ale nie możesz tego wnioskowania opierać na wiedzy. Ponieważ opierając na wiedzy, co usilnie starasz się robić pokazuje twoje ograniczenie. Dlaczego? Dlatego że opierając na takiej wiedzy istnienie Boga. Można dojść za pomocą podobnych faktów i podobnego wnioskowania można dojść do takich samych wniosków a w konsekwencji mielibyśmy "dowody" na prawdziwość xD ponad połowy innych religii. A ty zachowujesz się jak głupek i ślepiec dlatego ponieważ zamiast przyjąć daną wiarę z pokorą to zaczynasz udowadniać istienie Boga, mówić że masz na to dowody. " tak sie zastanawiam, kiedy wrecszcie przestaniesz Jjak to sam powiedziałes"odszczekiwać" wmawiając mi gównoprawde. ja nie odrzucam innych religi, tylko nie mieszam je z chreścijaństwem w przeciwieństwie do ciebie
"tak sie zastanawiam, kiedy wrecszcie przestaniesz Jjak to sam powiedziałes"odszczekiwać" wmawiając mi gównoprawde"
nie odszczekuje tylko racjonalnie odpowiadam na twój głupi post. Chyba nie wiesz co to jest odszczekiwanie xD Nie wmawiam ci "gównoprawdy" miszczu z polskiego xD tylko pokazuje twoją bezmyślność.
"ja nie odrzucam innych religi, tylko nie mieszam je z chreścijaństwem w przeciwieństwie do ciebie"
mylisz się ;) To nie jest mieszanie religii, lecz pokazywanie dlaczego twoje przekonania są z założenia bez sensu. A tutaj się objawia znowu twoje ograniczenie. Poza chrześcijaństwem nic innego nie widzisz. Już rozumiesz dlaczego rozmowa z założenia nie ma sensu? ;)
"z tego co wiem tylko chrześcijaństwo ma dowody na swojego Boga"
Po tym tekście stwierdzam że rozmowa nie ma sensu xD Tak chrześcijanie mają dowody na istnienie Boga a na co im. Przecież i tak buddyści udowodnili że istnieje reinkarnacja a celem istnienia jest osiągnięcie oświecenia xD
Sorry ale rozmowa nie ma sensu dlatego bo nie ma z kim rozmawiać poza szczekającym szczeniakiem.
jak narazie to ty szczekasz skutecznie migasz się odpowiedzi na pytanka które już jakiś czas temu zadałem, więc moze sam przestań odszczekiwać, tylko wreszcie odpowiedz.
Odpowiedziałem na wszystkie pytania. Może nie w takiej kolejności w jakiej były zadane ale odpowiedziałem ;) Jeżeli przedstawisz mi jedno pytanie na które nie odpowiedziałem odpiszę. Jeżeli nie to rozmowa skończona. Z tego względu że z głupkami się nie rozmawia, bo nie ma to sensu. Bo poza głupimi przysłówkami i innymi tego typu pierdołami nic innego nie wyniknie ;)
"Odpowiedziałem na wszystkie pytania. Może nie w takiej kolejności w jakiej były zadane ale odpowiedziałem ;) Jeżeli przedstawisz mi jedno pytanie na które nie odpowiedziałem odpiszę" nie sciemniaj obydwoje dobrze wiemy, ze na temat ksiedza fleischmana nic nie odpowiedziałes."Z tego względu że z głupkami się nie rozmawia" sam jesteś głupek, bo nie potrafisz odpowiedzieć.
"poczytaj co piszą na wikipedii chociażby o powodzi tysiąclecia na wrocławskim kozanowie"
a co znowu jest źle bo te miasto było opętane? Mówiłem już tobie, to sobie otwórz słownik. Ale zapewniam że wikipedia daje z reguły bardzo prawidłowe informacje, w temacie wiary również. A co jest źle twoim zdaniem z powodzią tysiąclecia?
"tu objawia się twój brak znajomości bibli, bo chrystus był synem bożym."
sorry ale po tym tekście stwierdzam w nowym temacie że nie mam z kim rozmawiać ;)
"reguły bardzo prawidłowe informacje, w temacie wiary również. A co jest źle twoim zdaniem z powodzią tysiąclecia?" przede szystkim to, że napisali na wikipedii, że na kozanowie, była woda do drugiego pietra, co był bzdurą.sam jestem z kozanowa to wiem.""poczytaj co piszą na wikipedii chociażby o powodzi tysiąclecia na wrocławskim kozanowie"
a co znowu jest źle bo te miasto było opętane?" ty nparwde jes ograniczony.
"ty nparwde jes ograniczony."
no możesz odnieść takie wrażenie, bo zniżam się do poziomu rozmówcy xD
Albo inaczej, napiszę na twoim poziomie xD "Nie oceniaj mnie według samego siebie" xD
"że na kozanowie, była woda do drugiego pietra"
woda sięgała miejscami do drugiego piętra ponieważ osiedle było na polderach zalewowych i w niektórych miejscach sytuacja była krytyczna.