Pomyśleć ,że to zdarzyło się naprawdę ,jak o tym filmie myśle to mi cały czas ciary chodzą.Mnie i mojemu bratu też się tak po filmie działo ,równo o trzeciej.Łaaaa

Całkiem możliwe, że właśnie w taki sposób zadziałała podświadomość...:P

P.S. Po obejrzeniu filmu z kuzynką, wstawałyśmy o trzeciej przez całe ferie zimowe ;o

a ch*lera wie czy to podswiadomosc...moze cos innego..??
aż mnie ciarki przeszly jak to pisze ;///. podejrzana sprawa i tyle ;)

Ja obejrzałam ren film parę dni temu i rzeczywiście mocny jest, niby nie jest taki straszny ale po nim nie mogłam zasnąć do 3 w nocy:D i dziś w nocy tez się przebudziłam ale nie odważyłam się spojrzeć na zegarek zapachu spalenizny nie czułam:P Ale ten film bardzo mi się spodobał, ponieważ nie było żadnej jatki tylko coś innego i rzeczywiście się przestraszyłam:)

Moja koleżanka mówiła to samo, że po tym filmie sie budziła o 3 w nocy.
Mi się to nie przytrafiło, pewnie dlatego, że mi się ten film nie bardzo podobał. Choć szczerze mówiąc chciałabym, żebym się budziła o tej 3 i czuła zapach spalenizny... ciekawie by było :)

nie wiesz, co mowisz... gdyby rzeczywiscie cos takiego sie tobie przydarzylo, to bys nawalila w majty ze strachu ;)

mi po obejrzeniu filmu kilka razy się tak przytrafiło. Ale sądzę, że większość ludzi , kórzy obejrzeli ten film, obudzili się o 3.00. ;)

Wstrząsający film, też nie lubię się budzić o 3... dokument o tej Niemce dopiero poraża...

Miałam podobnie...również nigdy więcej go nie obejrzę...żałuję, że go widziałam...

Miałam tak dokładnie przez 3 noce. Budziłam się o godz 2.55. Pierwszą noc jak się przebudziłam i spojrzałam na zegarek, to mnie poty oblały, bałam się wystawić nogę zza kołdry :) Dwie następne noce zresztą też się bałam.

A dzieje się tak, ponieważ godzina trzecia w nocy jest godziną Szatana.
Jest to przeciwna godzina do 15, o której to Jezus [i teraz nie wiem] albo umarł na krzyżu, albo zmartwychwstał trzy dni później.

Czyli takie przeciwieństwo do 'boskiej' godziny.

Ale z Was dzieci ;) godzina 3 w nocy to godzina Szatana jak by kto nie
wiedzial ;) Dodatkowo - demony istnieja i codziennie sie o nie ocieracie
nawet nie wiedzac o tym ;] Im bardziej ktos bedzie chcial zostac opetnany
to predzej czy pozniej sam na siebie sprowadzi krzywde - ale - to nie
demony robią kuku - kto? pomyslcie ;) milych nocy wszystkim :)
p.s jak chcecie sprawdzic idzcie na cmentarz ok 3 w nocy i poczujcie
klimat :) tylko nie chloncie (nie ktore dzieci emo) cmentarnej energii ;p

ja po tym filmie, dwa dni regularnie budziłem się po 4 rano...

oj ludzie ludzie ;] TO WASZA PODŚWIADOMOŚĆ TAK ZADZIAŁAŁA :) NIC
PARANORMALNEGO W TYM NIE MA :) przestancie swirowac i sie sami na wzajem
nakręcać:)

byłam 2 lata temu w wakacje... i więcej tego nie powtórze
i do dzisiaj pamietam jak szlismy i kolega beszczelnie poszedl sie wysikac pod grób... a my w trójke zauważylismy jakąs biała istote która przeleciała obok nas i znikneła... to było przerażające...

ale przed tym wszystkim, klimat... hmm... prawie jak we wszytskich świętych tyle że wszytskie figury sa straszne!

hehe
Miałam tak samo. Prawie miesiąc się budziłam równo o 3 rano i czasami nawet miałam wrażenie, że czuję swąd spalenizny.
Moja podświadmość mnie tak urządziła.
Co do samej godziny, to własnie 3 w nocy jest uznawana za godzinę Szatana jako przeciwieństwo 15 ( o tej godzinie ponoć umarł na krzyżu Jezus).
Sama sie tak nakręciłam po tym filmie, bo jak do tej pory to mam sie dobrze i żadnych symptomów opętania nie mam :)

To nie tylko Ty tak miałaś... Po obejrzeniu tego filmu dwa dni później tak bardzo nie chciałam obudzić się o 3, ale niestety obudziłam się... I do tego gdy wyjrzałam przez okno zobaczyłam dziwne błyski... Naprawdę się przestraszyłam!

Ten fil jest przerażający, gdyż zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę opętanie może przytrafić się każdemu z nas...

Dajcie spokój....oglądałam ten film chyba 3 lata temu i tak przez pol roku budzilam sie o 3 nad ranem:/ potem juz coraz rzadziej ale mniej wiecej trwalo to rok .Do tej pory jak budze sie w nocy to przypomina mi sie ten film.Drugi raz ogladałam go w tym roku i tak samo sie balam jak za pierwszym razem.Generalnie film świetny,ale nie polecam osobom o słabych nerwach(np .sobie)!!

a mi sie nic takiego nie działo :D :D :D :D :D

heh...ja się budziłam dłużej niż 2 tygodnie o 3 i później spałam przy włączonym tv albo wcale...do tej pory jak sobie pomyślę o tym filmie to przechodzą mnie ciarki...to jedyny film po którym tak miałam i więcej też już nie mam zamiaru go oglądać...dość nerwów i nieprzespanych nocy...

myślę że to podświadomość. dużo rzeczy można sobie nawet wmówić chociaż nie twierdzę sobie ktoś coś wmówił.

Też tak miałam. Tzn obudziłam się za oknem ciemno, ale na zegarek nie miałam odwagi spojrzeć. Myślę, że to podświadomość, to tyle :)

ja sie już tak budzę od 3 lat... ale powiem Wam że uważam, że wczesniej tez sie budziliscie o 3 w nocy , nad ranem> tylko, że po obejrzeniu tego filmu przykładacie wiekza uwage do tej godziny... ale nie wiem...
przez rok byłam przerazona jak patrzylam na zegarek... nie moglam usnąc musiałam miec wlaczone swiatlo...
potem juz przestalam patrzec na zegarek nawet...
a ost. obudzilam sie..spojrzalam na zegarek 3:00 moja reakcja?.." po co patrze na ten zegarek, przeciez to oczywiste że jest 3" :)
nie wiem z czasem rzestalo mi to przeszkadzac... chociaz obejrzalam w przrwie swiatecznej "paranormal activity" i znowu zrylam sobiue psyche.

Psychika osób wrażliwych działa właśnie w ten sposób. Jesteśmy (my, którzy budzilismy się o 3 nad ranem;)) podatni na tego typu sugestie i nasz mózg robi sobie z nas jaja. Ja też się budziłam i tez mogłabym przysiądz, że czułam zapach spalenizny. Film był dobry (chyba, bo często zakrywałam oczy), ale zdecydowanie dla osób nie tyle o mocnych nerwach, ale dla tych, których nie ruszają takie historie. JA go więcej nie zobaczę, bo chyba dostanę zawału serca.

Macie to uczucie jak czasami w najgorszych momentach przypominają się straszne sceny z filmów? Np. idziesz w nocy do łazienki a tu "mija cię" chłopiec z rozwalona głową z "Szóstego zmysłu". Brrrr......

ja budziłam się równo o 9.
3 x 3
zgroza do kwadratu

:D

łoo xp Ja też się budziłam o trzeciej równo przez jakiś czas. Tragedia. Chodzę do drugiej gimnazjum, a katechetka nam to włączyła ;D I potem jeszcze ten dokument, który polecam - Egzorcyzmy Anneliese Michel. Masakra.

nam ksiądz na religii puścił - miesiąc oglądania xD
a na dokument prypadkowo wpadłam na TVP :)

Katechetki i księża puszczają czternastolatkom takie filmy? Po co? Żeby wam pokazać, że szatan może was opętać? W ramach przestrogi? Przecież ta dziewczyna, o ile dobrze, pamiętam była bardzo bogobojna. CZyli co? Wierzysz w Boga - opęta cię szatan; nie wierszysz w Boga i nie chodzisz do kościoła - też cię opęta? Moim zdaniem nie powinno się takich filmów pokazywać tak młodym ludziom. Paranoja.

to jest raczej lekcja o tym, że Bóg nad wszystkim nie może zapanować i musimy wiedzieć z czym możemy miec do czynienia..a poza tym tak z tego co słyszałam opętania zdarzają się najczsciej osobom najbardziej pobożnym < czyli 10 przykazań o kazdej porze dnia codziennie do Kościoła itd.>

a poza tym 18-latkowie to chyba nie az takie dzieci, żeby nie mogli oglądac takich filmów :|

"Wierzysz w Boga - opęta cię szatan"
Co za bzdurne twierdzenia. Film całkowicie różnie odbiorą osoby wierzące i nie. To chyba oczywiste.
Post pisany był przez Ciebie prawie miesiąc temu więc niestety na dyskusje są małe szanse, bo pewnie nie zwrócisz uwagi na odpowiedź.
Ale ważna informacja - Anneliese Michel (bo to na jej życiu oparta jest ta historia) dobrowolnie zgodziła się na cierpienie spowodowane opętaniem aby cierpieć za grzechy innych ludzi (zdanie na ten temat nie jest we wszystkich środowiskach katolickich zgodne) oraz aby pokazać światu prawdziwość istnienia złych sił. Cały film sporo odbiega od prawdziwej historii.

madziula21 -> "co słyszałam opętania zdarzają się najczsciej osobom najbardziej pobożnym"
Z tym twierdzeniem też muszę się niestety nie zgodzić. Po prostu w przypadku osób pobożnych , wierzących, widać kontrast w zachowaniu i są podejmowane jakieś kroki (rodzina, księża). Na osoby niewierzące wpływ jest mniej widoczny ponieważ szatan może łatwiej takimi ludźmi manipulować bez ich wiedzy, powolnie sprowadzając ich do upadku.

Chętnie podyskutuję na ten temat o ile ktoś będzie zainteresowany...

A tak do tematu - ja film widziałem już w wieku gimnazjalnym (15-16 lat) i został również mi puszczony na religii co było dla mnie grubą przesadą. Co wrażliwsze osoby wprowadził w paranoję i przesadny strach (w tym mnie). Ale szybko mi przeszło.

w sumie faktycznie może i masz racje, bo na os. dalekie od Kosciola itp takiej uwagi nie przykuwaja jak te os. bliższe Boga ;> no nawet zakładająć jakiegoś typowego ze tak to określe może metala to nawet opętany mógłby się wiele nie wyróżniać od normalnego zachowania i pewnie nawet by mu się podobało wszystko to paranormalne co się z nim dzieje.

ale film w gimnazjum fakt przesada. ale ze az tak na sile wam to puscili? u nas ksiądz powiedział ,ze jak ktoś będzie miał dośc niech powie skończymy to oglądac. ;> ale film nie wiem, jakos w sumie dużej paranoi u mnie nie wprowadził <dużo wieksza mialam po "paranormal activity" ;p> a wgl. np. u nas kiedyś na lekcji były oosby ze stowarzyszenia Mamre chyba.. i tam był jakiś chłopak który w sumie w ciągu dalszym jest jeszcze opętany z tego co pamiętam. ale to trosze dawno było i mam luki ;p ale ciekawe było spotkanie z tymi ludźmi wgl są u nas w katderze w częstej chyba raz w miesiacu całonocne egzorcymy można tam pójśc i się pomodlić z tymi ludźmi itd itp. ale jakoś mi brak odwagi ale podobno niesamowite emocje.

Ja też tak miałem;)
Film sam w sobie straszny nie jest:) tylko, że po obejrzeniu dużo się o
samej tematyce myśli:)
Polecam:)

To jest tylko i wyłącznie podświadomość. To jest coś takiego jak np. idziesz spać ale przed snem wiesz, że musisz wstać do szkoły więc w głowie ustawia ci się np. wstanę o 7 rano i tak wstajesz najczęściej nawet przed pomyślaną godziną. Już dawno nie używałem budzika chyba, że naprawdę byłem zmęczony to wtedy śpi się twardym snem ale tak normalnie to można sobie "ustawić" w głowie o której chcesz wstać :)

ja mam tak tylko z niedzieli na poniedzialek. o spokojnym snie moge zapomniec. czyli dzisiaj. :) komentarz chcialem wystawic o rownej 3.00 ale no wiecie, praca! dobranoc wszystkim.

co prawda nie oglądałam tego filmu, mimo że bardo chciałam, ale teraz to go na pewno nie obejrzę! Jak się naczytałam o tej godzinie 3:00 to aż mnie ciary przeszły. Ja jestem nocny marek i to jest właśnie godzina w której czuje się najlepiej i najwięcej robię. Bynajmniej nie boję się ciemności bardzo częto chodzę po domu w zupełnej ciemności i z włączną najczęściej jakąś psychodeliczną muzyką<nie czuje zpachu spalenizny chyba że łącze kaloryferXD> No i chyba wolę by zostało tak jak jest, nie lubię się baćXD

Mnie ten film całkowicie zrył banie. Skończyłem seans tego filmu o 2.30, i nie było za wesoło czekać do 3. Później, gdy położyłem się do łóżka i próbowałem zasnąć, ciągle tylko nasłuchiwałem różnych odgłosów jakie wydają rzeczy w mieszkaniu. Mało tego w nocy miałem koszmar, że coś mnie trzyma i nie mogę się ruszyć ani odezwać. Gdy się obudziłem była 3.47..... Zasnąłem ok 1h później. Miałem jeszcze obejrzeć dokument Egzorcyzmy Anneliese Michel, ale chyba dam sobie z tym spokój;(

uważam, że fajny temat czyli opętanie, demony itp, ale niektóre sceny były naprawdę banalne. Graficy się nie napracowali, mogliby jakoś urzeczywistnić niektóre sceny np z tymi czarnymi plamami z oczu itp. Nie lubie sieki i moze dlatego film troche podzialal. Gra aktorska w miare. Film ogólnie dobry gdyby nie tych kilka sztucznych scenek.

też się budziłam przez jakiś czas o tej 3. film ogółem nie był straszny, ale sama ta godzina mnie przeraża.

Dobrze, że nie mam w pokoju zegarka :)

kurde horror cały nie obejrzałam, akurat jakoś skończyłąm przed tym starsznym (babka na religii nam to puśicła - jakaś nienormalna hehhe) a już potym co tu piszecier mnie ciarki przechodą, horrory nie sa dla mnie nie teraz przynajmniej

ona chyba nie jest nienormalna...bo raczej normalnie to puszczaja na religii widzę *^^* chyba każdy kogo znam to tak oglądał własnie w liceum ;> ale czy ja wiem. wcale az taki straszny nie jest. dużo gorze są autentyczne nagrania z tych egzorcyzmów. tego Ci nie polecam jeśli nie lubisz horroru i straszny jest dla Ciebie ten film ;p

może obejrz.e ale nie teraz xdd

spoko ;> wgl. weź chłopaka <bo chyba jesteś dziewczyną> pod rękę albo grupę znajomych :> w paczce zawsze raźniej :)))

hehe nie no obejrzałam do końca i nie był straszny yeah pani nam to puściła, a nie chciała bo ktoś z innej klasy do niej po tym jak obejrzeli potem się skarżył bo potem się bał/bała

Ja jakiś tydzień po obejrzeniu filmu miałam sen z Emily. Śniła mi sie stodoła, ale całkiem inna niż była w filmie, bardziej taka powiedziałbym współczesna. Stoimy z Emily pośrodku, dookoła siano. Ona ma na sobie długą białą koszule, jest wyraźnie zdenerwowana. Odruchowo chwytam ją za dłoń - do dziś pamiętam realistyczne uczucie potu na jej ręce, mówie do niej, że wszystko będzie dobrze. Nie przemyślałam tego, po prostu powiedziałem. Dalej idziemy z Emily przez tą stodołe, ale okazuje się, że ta stodoła nie ma drzwi, jest ściana ale nie ma dzwi a przy niej ułożone kupki siana. Gdy dochodzimy do końca Emily jest coraz bardziej zdenerwowana a ja kompletnie nie wiem co robić. W końcu Emily siada na sianie, ja do niej podbiegam jej źrenice sie powiększają, ma atak i zaczyna wrzeszczeć. Wtedy sie obudziłam, nie patrzyłam która była godzina, pamiętam tylko że zapaliłam światło i spałam przy nim reszte nocy. Naprawdę długo pamiętałam ten sen bo zazwyczaj śnią mi sie kompletnie nieskładne pierdoły.

hehe. oj. po takich filmach zawsze sa jakies jazdy chyba :> dobrze, że przechodza :p

Ja takiej sytuacji niemiałem , ale miał mój kumpel przez tydzień czasu.

Pierwszy raz oglądałem ten film jak miałem 12lat, potem cała noc nie spałem najgorsze była świadomośc że nie zdołam zasnąc do 3;00 i mnie diabeł zje :D a jak zasnąłem to zdarzyło mi się raz obudzic o tej godzinie

Podswiadomosc. Jak bylam mala balam sie polnocy i zawsze sie o tej porze budzilam, a jak wbije sobie do glowy ze chce sie obudzic np. o 5:30, to czesto budze sie na minute lub dwie przed budzikiem.

Witam, nie jestem miłosnikiem horrorów, zostałem namówiony na obejrzenie tego filmu pare lat temu. Jest to jeden z tych filmów, a nawet chyba jedyny którego napewno nie obejrzę drugi raz. Film ten niesamowcie działa na podśwaidomość i chociąz sceptycznie podchodzę do tych kwestii to jednak mnie osobiscie przeraził. Dorosły facet który sie boi isć do garażu po zmroku to jest dziwna sprawa a tak własnie było przez kilka dni po seansie dopóki nie zapomnialem o tym filmie i przypominać go sobie nie zamierzam..... Pozdrawiam