czy ktoś jeszcze uważa że jest to nudny horror o ile można to nazwać horrorem?
nie, nie tylko on.
nic w nim strasznego, chyba że przeraża kogoś sąd.
nudny jak nie wiem, a obejrzałem dużo filmów w życiu. :)
2/10 za scene z egzorcyzmami, jedyny dobry fragment [chociaz w ogole nie straszny] w tym filmie.
Dokładnie, zgadzam się z opiniami powyżej. Powiedziałbym coś bardziej konkretnego, ale rozpisuję się tylko na forach dobrych filmów - a teraz po prostu mi się nie chce pisać, że jest to film nudny, słaby i naciągany.
Dokładnie.
Ja bym nawet thrillerem tego nie nazwała.
Może trochę daje do myślenia w kwestii religii (nie mówię tu o sobie, jestem agnostyczką i nie mam zamiaru po obejrzeniu jednego filmu zmieniać swoich poglądów).
Spodziewałam się mocnego horroru, a dostałam nudny dramat sądowy.