Masakra jest tak straszne że o mało nie zeszłam śmiertelnie. nie radze oglądac w nocy.
Jak na razie to Ty tworzysz tutaj jakieś teorie dziejów, ze to co podeslal uzytkownik Karirsu jest nieprawdą. Juz abstrahując od tej aury, mowimy tu o tym drugim linku. Podaj mi choc jedno zrodlo naukowe ktore potwierdzaloby nieistnienie tego co tam opisane.
I taka mała nauka dla Ciebie kolego; jestem mgr matematyki wiec nie wyjezdzaj mi nawet z teoryjkami ze Ty nie musisz tego udowadniac. W matematyce są twierdzenie i do nich dowody, są także twierdzenia na NIEISTNIENIE (a nie tylko na istnienie) czegoś i dowody.
Więc jak nie podasz dowodu na NIEISTNIENIE tego co opisal uzytkownik Karirsu to nie plec tutaj swoich paranoicznych teorii dziejow
Udowodnij nieistnienie gnomów z Marsa, dosiadających niewidzialnych jednorożców, to udowodnię Ci nieistnienie duszy panie mgr matematyki. Zgodnie z twoim tokiem myślenia powinniśmy brać na poważnie każdą spekulację, choćby pochodziła z najgłębszych zakamarków czyjejś dupy. Osoba, która spędziła chociaż dzień na uniwersytecie, a już w szczególności magister, powinna wiedzieć, że tak nie tworzy się teorii.
Jedna z podstawowych zasad logiki mówi, że nie da się udowodnić nieistnienia czegoś. Czegokolwiek. Da się tylko udowodnić istnienie czegoś.
Dziękuję Ci za zadanie tych wszystkich pytań, wręcz elementarnych. Chciałabym rzecz: wręcz w moim imieniu, bowiem chciałam zapytać się o to samo.
Jeśli ktokolwiek traktuje jako prawdę objawiona jakąkolwiek informację, którą znalazł w necie, gratuluję inteligencji. Nie ma to nic wspólnego z wyszydzaniem wszystkiego; po prostu gdybym wierzyła we wszystko, co pojawia się w necie, to byłabym dzisiaj natchnioną wieszczbą, wierzącą w różne mniej lub dziwne teorie.
Jestem ateistką (nawet nie agnostykiem) i potrafię samodzielnie myśleć.
Pozdrowienia dla innych myślących.
Mieszanie się w cudzą wiarę ma granicę.
Problem zaczyna się, kiedy jakiś mniej inteligentny osobnik swoje wierzenia stawia jako wiedzę i fakty.
Ty jesteś takim osobnikiem, więc nie. On nie mieszał się w twoją wiarę.
Dealric nie stawial niczego jako wiedzy i faktow, stawial to jedynie jako coś, co MOŻE ISTNIEĆ, bo nie ma zadnego dowodu aby nie istniało. Myśl
No właśnie myśl. A raczej naucz się czytać ze zrozumieniem ;)
To, że nie ma dowodu na coś nie znaczy, że ludzie nie stawiają tego jako faktów. Niestety...
"W nocy nie oglądać" dobre dobre od kiedy to Horror ogląda się w dzień? W dzisiejszych czasach młodzież ogląda Horrory na laptopie w przeglądarce w dzień lub przy zapalonym świetle i mówią że słaby nie przeraża + narzekają że słabe efekty :)
Oglądałam od 1:00 do, uwaga 3:00 w nocy. Życie na krawędzi. Nie przeraża, jedna scena mnie zafascynowała, trzy razy ją przewijałam sobie.
Straszne jest jak wierzysz w takie rzeczy. Ja nie wierze ale film jako horror jest niezły.
Film jako dramat jest dobry, ale jako horror nie sprawdza się zupełnie, wymieniłbym ci 20 lepiej straszących...
dokument o Anneliese Mitchel obejrzałam w słoneczny dzień, po południu a później miałam problemy z zaśnięciem przez parę dni, dlatego nie odważę się nigdy na ten film ani żaden inny o podobnej tematyce, po co mi to? żeby zryć sobie psychikę?
Ja oglądałem to w nocy, i czułem się tylko zniesmaczony tym, co wyprawiała ta chora psychicznie dziewczyna. Żal mi jej było. Jednocześnie byłem zły na jej rodziców i księdza, że pozwolili działać księdzu zamiast zawieźć ją do szpitala psychiatrycznego.
Przecież to było opętanie przez szatana a nie choroba psychiczna. Żadna choroba psychiczna nie czyni takich rzeczy. Właśnie dobrze zrobili. Oczywiście nie każdy musi ''wierzyć''.
Skąd wiesz, że żadna choroba psychiczna nie czyni takich rzeczy? Ta dziewczyna mogła mieć jednocześnie dwie choroby psychiczne, które były źle leczone - prawdopodobnie psychogeniczne nieepileptyczne napady padaczkowe (psychogenic non-epileptic deizures) i autoimmunologiczne zapalenie mózgu anty-NMDA. Na obie te choroby zapadają głównie kobiety w wieku od 18 do 25 lat - co pasuje do doniesień o tym, że zwykle to kobiety w takim wieku najczęściej są ofiarami "opętań". Zresztą, wiele chorób psychicznych nie zostało jeszcze dokładnie zbadanych.
Anneliese Michel zmarła wskutek wygłodzenia, wycieńczenia i odwodnienia.
https://www.youtube.com/watch?v=S8IvOSF9cNo