po długich namowach ze strony znajomych postanowiłam obejrzeć ten film. wszyscy
mówili, że tak im wpłynał na psychikę, że to masakra itd. stwierdziłam "hmm czemu nie, mogę
obejrzeć".włączyłam go i to były dwie najdłuższe godziny w moim życiu. nie powiem, żeby
mi się nie podobał, ale byłam przygotowana na mocny horror, a nie jakiś śmieszny
pseudo-straszny film. czy wy też mieliście podobnie?
Tak szczerze mówiąc to nawet nie oglądałem do końca bo szybko mi się znudziło. Jestem tego zdania co Ty. Może jedna mała zmiana bo ja mówię że mi się nie podobał, ale to kwestia gustu.
Trzeba być wierzącym, do tego dopuszczać możliwość takich zdarzeń, w przeciwnym wypadku jest to film o śmierci chorej psychicznie dziewczyny, której nikt nie umiał odpowiednio pomóc.
Mnie ten film przeraził do szpiku kości, jak pomyślę iż mogłoby to się zdarzyć mi lub komuś bliskiemu to ....brghhh....
Poza tym film oparty dość luźno na prawdziwych wydarzeniach ale o tym już pewnie wiesz. Chcesz horroru? To znajdź na Youtube oryginalne nagrania z egzorcyzmów (np. właśnie Anelise Michel), dojdź do momentu jak młoda dziewczyna odpowiada na pytania księdza. Dla mnie makabra, wielu ludzi nie chce nawet tego słuchać.
Pozdrawiam
Ja nie jestem typowym ateistą ,gdyż nie wierzę w Boga ale nie skreślam tagże możliwości ,że może on istnieć jednak nie uwierze dopóki nie zobacze.Mnie horror ani nagranie nie przeraziły ale ogólnie horrory o diable i duchach najbardziej mnie przerażają więc jak sam widzisz nie zawsze tak to działa.
zgadzam sie z Tobą, wydaje mi sie, ze podejście do tego rodzaju filmów zależy głównie od wiary, polecam też Rytuał (na szczęście nie jest tak mocny jak Emily)... a dla wierzących - ostrzegam, film jest skrajnie mocny, nocki przez jakis czas nieprzespane...
mnie tam film zanudził. jedna scena była całkiem całkiem, ale ogólnie... jestem niewierząca więc takie filmy raczej do mnie nie trafiają. traktuje to jako bajki.
tak, ale dobry horror to nie "grupka przyjaciół w lesie" czy też zmutowane potwory. dobry horror to psychologiczny horror. coś prawdopodobnego (chyba, że mówimy o gore :3 )
miałem to samo. Znajomi mówili, że świetny i bardzo straszny film. Że są akcje po których bali się wrócić do pokoju. A dla mnie nie było tam nic szczególego. Jedyny moment w którym się przeraziłem był początek jeszcze w szkole. Potem lipa. Ogólnie film bardzo dobry 7/10.
Mnie też film jakoś bardzo nie przeraził. Oglądało się go dość dobrze ale to jednak nie był horror przy którym siedzi się wciśniętym w fotel.
ciekawy ale mało straszny. Też znam osoby które mówiły że nie śpią po nocach po obejrzeniu tego filmu a mnie to zaś tak nie przestraszyło widziałam straszniejsze: Paranormal Activity, The Ring, Lustra