"Fritz Bauer - Tod auf Raten" - to tytuł niemieckiego filmu dokumentalnego mówiącego o prokuratorze generalnym z Hesji,
nazwiskiem Bauer. Fritz Bauer, dowiedziawszy się o pobycie Eichmanna w Argentynie nie zdecydował się schwytać
zbrodniarza przy pomocy niemieckich służb, lecz przekazał tę informację Izraelowi.
Bauer był prawnikiem żydowskiego pochodzenia, w 1935 roku emigrował do Skandynawii. Po wojnie powrócił do Niemiec i
zasłynął z doprowadzenia do pierwszych w Niemczech procesów Oświęcimskich, we Frankfurcie nad Menem (1964).
Cztery lata póżniej zmarł w okolicznościach, które do dziś budzą wątpliwości. Opowiada o tym nowy film dokumentacyjny
Ilony Ziok „Fritz Bauer, śmierć na raty”.
Autor biografii Eichmanna, David Cesarani twierdzi, że „Prokurator Fritz Bauer wolał przekazać informację o pobycie
Eichmanna Izraelowi, bo obawiał się, że ktoś z Niemiec ostrzeże zbrodniarza w porę i nie dojdzie do schwytania”.