Ciekawe czy opinie krytyków byłyby równie dobre gdyby Polacy nakręcili film o złym duchu Niemcu który nie potrzebuje powodu by mordować wszystko na swojej drodze
No tak… Donald z Rafałem tak sypnęliby kasą na taki film, że na koncie potencjalnego producenta by się nie zmieściła. Prędzej dofinansowaliby odwrotną sytuację - straszny Polak nawiedza we śnie biednego i niczego nieświadomego Niemca wypędzonego po II Wojnie Światowej z Dolnego Śląska. A sam film to bardziej fantasy niż horror.
Pytanie retoryczne. Przecież wiadomo, że wśród większości tych krytyków to kolorowe lewactwo, któremu ubzdurało się, że wiedzą wszystko i wiedzą najlepiej.