ostatecznie wszyscy bohaterowie zgineli, a tuz przed napisami pokazali jak przybyla na miejsce pomoc czy cos w tym stylu i historia zaczela sie od nowa..

haha to wiele chyba nie straciłem :) film byłby dobry gdyby nie takie żenujące niedomówienia w stylu jedziemy na akcje tylko nie wiemy gdzie i po co. Albo to ze najpierw jednego z nich postrzelili w krzakach a jakieś 15 minut później siedzieli sobie beztrosko na murku wystawiając całe ciało.