..., że bardzo mocno inspirowany innymi brytyskimi horrorami: Dog Soldiers + Deathwatch. Co nie zmienia faktu, że to całkiem niezły film. Sami SS-mani i większośc scen z nimi(nie licząc finału) są bardzo mocnym punktem filmu i dodają klimatu. Chyba najlepsza scena filmu to ta SPOJLER, w której łysy Nazi dostaje kulke i zaczyna się ruszac KONIE SPOJLERA Aktorzy postarali się, ale postacie nie są zbyt sympatyczne, także np. mnie zwisał ich los. Twórcy nie przesadzają z efektami trzewi choc pare krwawszych scen znajdzie się, ale na ich jakośc narzekac nie można. Na plus też zakończenie historii. Na minus przeciętnośc tego całego widowiska, brak humoru no i nieco niedorzeczna historii z maszyną. Mimo wszystko to porządny b-klasowiec - oczywiście z Anglii, bo USA od kilku lat jakiś spory dołek w tym gatunku ma. 7/10