Ech... kolejny raz dałem się zwieść... kiedyś napaliłem się na "Bunkier SS" i zawód był olbrzymi... myślałem, że gorzej być już nie może... a jednak... coś horrory z "SS" w polskiej wersji tytułu niezbyt się udają...
Siet ale beznadziejny horror zasnałem na stole opierając głowę o dłoń..
k...a ale wymyślili porażka!!!
"bzdór" tu nie ma....może lepiej zachwyć się kolejną "Piłą", która strzela sobie centralnie w potylice. Angielskie i hiszpańskie horrory mają "something inside". Ja oglądałem "Outpost" 3 razy i bardzo mi się podobał. Faktem jest,że pseudo-stare fotki z bossem ciętym po gębie były żenujące, ale cały film był ok. Zwłaszcza że źle się kończy a tego do tych głupich jankeskich łbów nie da się wbić...