Niby jeden z pierwszych "video nasties" (zawdzięczał bana zbyt nachalnej promocji, która się politycznie poprawnym Brytyjczykom nie spodobała), ale właściwie niczego ostrzejszego tu nie ma (dlatego obecnie ban został zdjęty i film został wydany w wersji nieocenzurowanej w WB). Sporo tu erotyki + jakieś nieszczególnie interesujące tortury i operacje medyczne. Fabuła jest bardzo typowa dla tego podgatunku. Poważnym minusem jest to, że spora część kobiet ma tu owłosienie pod pachami (ohyda!). Jedyną fajną sceną jest ta, która trafiła na okładkę - z dziewczyną przywiązaną do słupa za nogi, która wygląda jakby była odwrotnie ukrzyżowana (choć dosyć dziwne jest to, że ta dziewczyna nie umarła wcześniej, po otrzymaniu serii z automatu).