Wg mnie "Precio de un hombre" to jeden z lepszych przedstawicieli swojego gatunku. Nie ma tutaj ciągłej, nieprzerwanej akcji, ale mimo to film jest interesujący ze względu na przedstawioną w nim historię. Mamy dwie postaci wybijające się na pierwszy plan: cynicznego łowcę nagród Luke'a (Richard Wyler) oraz bandytę Gomeza (Tomas Milian). Ten drugi dzięki pomocy przyjaciółki z dzieciństwa ucieka stróżom prawa i wraca do swej rodzinnej wioski. Tam rozpoczyna się przede wszystkim psychologiczna gra między nim a łowcą nagród. W grę tę zostają wmieszani również mieszkańcy wioski. Pomimo, że Wyler wypada solidnie w swej roli to na ekranie zdecydowanie dominuje Milian. Jest to jego debiut w spaghetti westernach i być może też jego najlepsze aktorskie dokonanie w tym gatunku. Zaskakująco ważną rolę odgrywa w tej historii kobieta, to głównie jej wybory kształtują kolejne wydarzenia w filmie. W tle wiele charakterystycznych twarzy z dzieł Leone. Ponadto poruszone zostają kwestie przyjaźni oraz moralnego upadku. "Precio de un hombre" to niskobudżetowy western, w którym postawiono na klimat i bardzo dobrze. Warto obejrzeć.
nie mogę wysłać Ci PW, więc napiszę tutaj. znasz może jakieś dobre źródło westernów? pytałam się już Twojego znajomego, Lucky_Luke'a, ale nie podsunął mi jakiegoś takiego bardzo dobrego. odpowiedź możesz wysłać na PW, albo tutaj, jak wolisz.
Milian definitywnie kradnie show. Postać sympatycznego łotrzyka, który ewoluuje w degenerata nadającego się tylko do odstrzału, to zapowiedzieć jego życiowej dzikiej kreacji w "Ludzkim odruchu" Umberto Lenziego.
Dobre spaghetti!
Nie ma, ale co ciekawe są słowackie i czeskie ;)
http://www.all4divx.com/subtitles/el+precio+de+un+hombre/any/1