Niby ze względu na to iż obsada dobra, jakąś tam akcje, można ten film nazwać GNIOTEM, po mimo nakładu w niego wniesionego nie spełnia oczekiwań ! Gdyby Grał Norris i spółka, można by śmiało nazywać produkt dobrym...

tylko że to było na faktach więc musieli tak zrobic...wg mnie film Dobry

te niby fakty, to ściema producentów oparta na literackim gniocie, który był literacką ściemą żądnego paru groszy amatora - "myśleć trzeba niestety" <jak powiedziała jedna z postaci z "zmienników">

a skąd ty możesz wiedzieć co jest na faktach a co nie

a czy ty na pewno oglądałeś ten film ?

Na początku i na końcu jest wzmianka, że film oparty na autentycznych wydarzeniach.
1/10 to przegięcie, film po prostu dobry.

wiem że jest wzmianka ale ty odrazu mówisz ze to sciema to jest tylko twoje słowo a dowodów brak

Film jest oparty na książce "The Feather Men" Ranulpha Fiennesa który twierdzi, że był świadkiem owych wydarzeń służąc w Armii Brytyjskiej. Czytając o autorze wydaje mi się on wiarygodnym źródłem, jednak film z pewnością został podkolorowany.

a pomęcz się i poszukaj trochę / tym, którym szukać się nie chce winna dać do myślenia chociażby sprzeczność, która wynika z informacji podanych na końcu filmu a) opowieść o autentycznych wydarzeniach b) opowieść o wydarzeniach o których oficjalnie powiedziano, że są fikcją. innymi słowy film wiarygodny jak taśmy Lepera.

"a) opowieść o autentycznych wydarzeniach
b) opowieść o wydarzeniach o których oficjalnie powiedziano, że są fikcją."

Wytłumacz mi proszę, gdzie w tych dwóch dwóch zdaniach sprzeczność widzisz, bo chyba nie nadążam za Twoim rozumowaniem.

Ty na serio?

W III Rzeszy oficjalnie obozy zagłady nie istniały. Kumasz już, co to znaczy wersja oficjalna?

Chłopie, nie załamuj mnie! (ani innych myślących forumowiczów)

W sumie ciekawi mnie czemu hitlerowskie obozy zagłady maja najlepszy PR, skoro nie były ani pierwsze, ani ostatnie. Pierwsze wymślili Brytyjczycy, a ostatnie funkcjonują w najlepsze do dzisiaj w Korei Płn.

a czy brytyjski można porównać do niemieckich? czy Burów czekał tam los podobny Słowianom? historię trza znać Kolego!

Chodzi mi tylko o to, że tego typu "przedsięwzięcia" są tajemnicą Poliszynela tak długo, jak się da i "organizatorzy" nie będą ich reklamować na pierwszych stronach gazet, gdyż pewne rzeczy "należy" zamieść pod dywan.

Ale tak w ogóle to zamierzasz obronić swój własny argument, czy zamiast tego będziemy gadać o dupie Maryni?

Film na faktach, a Ty zarzucasz niedorzeczność ? Buhaha . Poza tym jak można dać ocene 1/10 - nic w filmie Ci się nie podobało ? Zrób lepszy - może będziesz miał 2/10 ...

JAKIE FAKTY??CZŁOWIEKU WIDZIAŁEŚ TE AKCIE? BEZ SENSU. W ŻYCIU SIE TAKIE COŚ NIE ZDARZA.FILM DLA DZIECI LUBIĄCYCH GRY KOMPUTEROWE. A W FILMIE PODOBAŁA MI SIĘ JEDYNIE TA BABKA CO JEJ ROZWALILI GŁOWE Z GNATA W ŁAZIENCE,BARDZO BYŁA SEKSOWNA,LICZYŁEM ŻE ŁYSY SIE Z NIĄ ZABAWI, A TU MASZ,ŁYSY DUPA,PANIENKA ODLECIAŁA.FILM BADZIEW, NAWET 0/10

To że zostały dodane niewiarygodne sceny walki itd, nie oznacza że film jest zły... Z resztą ktoś kto ocenia Avatara na 9/10 a Matrixa 1/10 na pewno wie lepiej niż ktokolwiek inny na świecie ! Ps wiesz co to poprawna pisownia ?

Ja tam film obejrzałem z przymrużeniem oka, bo trochę został podkolorowany ale powiem jedno.
Do dziś owiana jest ścisłą tajemnicą operacja SAS w Omanie. Do końca nie wiadomo dlaczego tam byli, po co i w jakim celu. Jak wiemy z historii, WB zawsze miała zapędy imperialne więc bym się nie zdziwił jakby właśnie poszło o tą ropę pod tymi ziemiami. Dodatkowo dodam, że nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak mocno szkolą siły specjalne. To są ludzie tak odporni psychicznie i fizycznie na wszelkie akcje, gdzie wy byśmy klocka na sam widok postawili a oni sobie przysłowiowo palą szluga dla relaksu. Na YT jest dokument o tym, jak szwadron SAS, dokładnie 9 żołnierzy, broni się w zatoce Oman przed 300 bojownikami. 9 żołnierzy SAS zabiło prawie 200 bojowników z stratami własnymi w liczbie 3 żołnierzy. To samo mówi za siebie. Film z przymrużeniem oka trzeba traktować. Na pewno lepiej przeczytać książkę a potem obejrzeć. Po książkę na pewno sięgnę, bo tematyka Sił Specjalnych już od dawna mnie interesuje.

PS. Jak ktoś by chciał o tym Omanie to na priv, podeślę linka albo tutaj.

A co niby w scenach walk na tym konkretnym filmie było niewiarygodnego? Obejrzyj sobie kilka walk MMA z udziałem byłych źołnierzy chociażby ruskiego specnazu, to Ci dopiero szczena opadnie.

Ci ze specnazu to już w ogóle poje** zdrowo szarpnięci :P To na pewno ale nie są już tak efektywną jednostką jak kiedyś. Akcja w Biesłanie dokładnie to pokazała.

Autorze tematu idź do łazienki i sobie ulżyj lepiej..
Rozumiem, że nie podoba Ci się w filmach to, że walki są "nierealistyczne" ale kur..a w jakich filmach akcji one są ?
Może i super żołnierze przeżyli by niektóre z tych rzeczy, może niektórych nie.. nie wiemy!
ale ja przynajmniej nie nudziłem sie na scenach "akcji" i o to chodzi w takich filmach !
to FILM AKCJI, nie będzie super realistyczny, magazynki się nie kończą, a broń nie odrzuca nawet gdy strzelają z rpg... i mam to w NOSIE, bo to tylko film akcji..
dałbym 7/10, po wzmiance na faktach daje 8/10
Czy na faktach czy nie na faktach - nieważne, film akcji dobry i tego oczekiwałem
Po gatunku filmu, mogłeś wywnioskować od razu, że będą nierealistyczne, 'naiwne' akcje.. a mimo tego obejrzałeś, by wystawić 1/10
dziwak z Ciebie..
pozdro

Nie mogłem edytować (jakiś błąd) więc masz

specjalnie dla Ciebie znalazłem filmik na YT
http://www.youtube.com/watch?v=cSDh0UcKgU8&feature=fvst
I to tylko mała cząsteczka ich treningu, bez kamer są na pewno bardziej hardcorowe i pomyśl przez tyle lat jak trenują.. do czego oni mogą być zdolni, w sumie to wybiega to nawet po za twoją wyobraźnie, więc koniec tematu

Nie wybiega poza moją wyobraźnię :) To, że mają taki trening to nie jest jednoznaczne, że są skuteczni na polu walki. Tutaj pokazują swoją mega hiper odporność i tyle. Jak byś poczytał trochę o wojnie w Czeczenii to byś wiedział jak działali. Zresztą, byłem w LO wojskowym i gadałem z swoimi majorem co był w Lublińcu. Miał styczność z Specnazem. Teraz studiuję Bezpieczeństwo Wewnętrzne. Mam ćwiczeniowca co miał styczność, ćwiczył z nimi jak był w policyjnych AT, z Alfą, z GSG9, z Deltą więc proszę Cię, ja naprawdę siedzę w tym temacie, więc nie ucz ojca dzieci robić.
A filmik znam, stary jak świat. W sumie pokazuje idiotyzm już w pierwszych sekundach, koleś na pałę podbiega, napiernicza w okno z ładunku i co?

Odlatuje, busik się rozwala. Gdyby tam byli zakładnicy to wątpię czy któryś by przeżył.
Więc powtórzę jeszcze raz. Trening na wytrzymałość i takie ćwiczenia jak miał specnaz nie czynią ich skutecznych w boju. Ten nasz ćwiczeniowiec sam przyznał, że najlepiej pod względem sprawności są, pod względem sprawności podkreślam, są to jednostki Izraela, bo jak wiadomo, ciągle są tam działania wojenne i Rosyjskie, które nie są w działaniu wojennym ale pod kreślił, że Rosja i Izrael, pod względem sprawności, co nie równa się=skuteczność w walce, są czołowe.

Oczywiście chodzi o sprawność fizyczną a nie sprawność bojową.

prawdziwą mocą jednostki specjalnej jest jej PR! tu puścić plotkę, tam bajeczkę, a całość wcisnąć w ramę prostego komiksu na dużym ekranie:)

a teraz poważnie - historia uczy jednego sepecgrupy stanowiły i stanowią jeno margines prężących muskuły sił zbrojnych i nigdy większego znaczenia w działaniach wojennych nie miały.

Nigdy większego znaczenia w działaniach wojennych nie miały ? no proszę Cię, men. Siły Specjalne zawsze miały znaczenie w konfliktach tylko o tym głośno się nie mówi. Bo im rozgłos nie jest potrzebny, one mają działać i to właśnie robią.

he he he - rozgłos niepotrzebny he he he

Skoro siły specjalne są wg Ciebie przereklamowane, to kto zabił Kennedy'ego się pytam?
Tylko nie mów, że ten kozioł ofiarny Lee Harvey Oswald :)

ta jest osaczyli go i z granatników obłożyli ogniem a potem dla pewności naprowadzili na wrak naprowadzany pocisk powietrze - ziemia.

"Oficjalne źródła" od dziesięcioleci podają, że snajperów musiało być minimum trzech, zsynchronizowanych.

tak, w tym samym momencie wystrzelili swoje ładunki z głowicami kumulacyjnymi i w tym samym momencie wydali komendę do ataku z powietrza (jeden był z Delty, drugie z Fok, a trzeci był z jednostki tak tajnej że tylko członkowie senackiej komisji do spraw rolnictwa o niej wiedzieli).

Kule wyjęte z samochodu wskazywały jednoznacznie na to, że strzały padły pod różnymi kątami, co znaczy, że z różnych miejsc. (Według źródeł- mnie tam nie było :)

Nie kłóć się z nim bo widać, że on pracuje dla rządu i wie co i jak jest :) niech dalej sobie snuje i myśli, to co myśli. I z tym he he he rozgłos nie potrzebny. Nie które się promują jednostki aby podtrzymać doktrynę państwa jako super mocarstwa. Takim przykładem np. są Stany Zjednoczone i Navy Seal, tylko, że bez DEVGRU. Robią komercyjne spociki, kręcą filmy, programy ukazujące część selekcji. I część może być kłamstwem ale też i prawdą. O naszym Gromie, opinia publiczna dowiedziała się dopiero w 1994 roku. Do dziś większość jest objęte tajemnicą. I jakoś nasi w ogóle się nie promują, nie ma spocików itd itd. więc proszę Cię, przestań biadolić

Oj tam, gadasz. Koszulkę z napisem GROM nosi moja znajoma z pracy (nota bene były żołnierz zawodowy).

Ale to nie jest wypuszczone przez wojsko czy jakiś producentów odzieży wojskowej. Na allegro masz od groma fanowskich, a że ludzie promują to już co innego, nosząc takie koszulki. Mi chodziło, że wojsko, sama jednostka tego nie robi. I poprzednia moja wiadomość nie była skierowana do Ciebie :) tylko to harkonena_mgły

Grom od lat 90-tych w telewizji publicznej troskliwie pielęgnował swój wizerunek, swojej "kawalerii powietrznej" się na szczęście nie doczekali, ale regularnie swoje "pięć" minut mieli, potem było prucie kasy pancernej i inne afery, artykuł i książeczki w temacie "my i US Army", a byłe szarże reality prowadziły - może po prostu za młody jesteś by to pamiętać? Formoza trochę później wystartowała ale reklamowała się w stylu "o nas nie słychać" bo jesteśmy profesjonalistami". nie dyskutujesz z ignorantem więc porzuć dziecinny protekcjonizm kolego drogi.

Że afery były to nie jest winna Gromowców. Książki czytałem wszystkie na temat Gromu więc proszę Cię, nie pisz, że było ''my i US Army'' bo pisali o zupełnie innych rzeczach. Fakt, pomogli nam stworzyć tą jednostkę ale my nie mamy parcia na promowanie się. I nie rozmawiasz z dzieciakiem, co nagrał się w CoD-a i już myśli, że wie wszystko na temat JS. I to, że byłe szarże prowadziły reality pokroju Selekcja, nie jest równoznaczne z promowaniem naszych JS.

jak się twierdzi że jest się superwojakiem a w przerwach robi się wycieczki w krainę rozrywki ot się człek sam dyskredytuje i zwykłą dziecinadą jest powierzanie takiej jednostce ponownie odpowiedzialnego stanowiska (gdzie profesjonalizm a gdzie amatorszczyzna) // gromowiec to gromowiec, sierżant czy major jedna firma, mąci kilku wystawia opinie całej formacji bo są jej częścią // nie my nie mamy parcia na autopromocje, tak przypadkiem przez ostatnie kilkanaście lat zdarzały nam się niewinne zagrania marketingowe // nie nigdy nie pękaliśmy z dumy z powodów naszych "wspólnych" "operacji" i nigdy nie twierdziliśmy, że klepano nas z uznaniem po plecach - my tacy skromni jesteśmy. nikt nie krzyczał i nie krzyczy w mediach o tym , że mamy jednostki, które w każdym zakątku kuli ziemskiej są w stanie itd.

guli radom,pitolisz jak potłuczony, po gatunku filmu mam z góry zakładać że film będzie durny??hahahaha,i mam go nie oglądać? hahahahaha, dzieciaku na YT. to są walki komandosów rosyjskich,nie byłeś w wojsku to cie to podnieca, jak królika na łące koniczyna,ja byłem i to widziałem na żywo,i to jest realne,tam nawet zdarzają sie wypadki śmiertelne,i podziw dla tych chłopaków,i do cholery co ma wspólnego prawdziwy trening twardych ludzi z dziecinną ganianiną w tym gniocie elita zabójców,dzieciaku hahahahaahahahhaah!!

Film jest po prostu dobry jak na kino akcji. Fakt wszystkie filmy z Jasonem Stathamem są jakie są. Jeśli ktoś go nie trawi to nie oglądać bo wiadomo co będzie w dalszej treści. Jednak z przymrużeniem oka można mu dać 6 za wartą akcję i ciekawe pomysły. Jeśli ktoś jednak daje mu 1/10 a polskiemu Kilerowi 10/10 i uważa to za filmowe arcydzieło to chyba jest coś nie tak z tą oceną. Nie przekraczajmy pewnych granic rozsądku. Ja film polecam wszystkim którzy lubią filmy akcji dla prawdziwych facetów.

kodzysdawid bo kiler jest komedią,i oceniam go w kategori komedia 10/10,masz coś chłopie do kilera?? a ten gniot w kategorii komedia nie chodzi,kino akcji nie oznacza żeby wciskać takie durnoty jak to jeden niepozorny gość rozpiepsza wszystkich wbrew logice

Racja, że tematyka nie jest specjalnie ambitna, ale oceniam film za warsztat, do Twojej oceny dodaję
+1 za same lata 80-te
+1 za samochody z "epoki"
+1 za to, że gadają po ANGIELSKU, a nie po amerykańsku (poza De Niro)

odgrzewamy temat :)

nie ma co odgrzewać, wszystko zostało wyjaśnione.

dla potomnych go odgrzałem :)

Ale nie widzę w ogóle sensu w Twoim rozumowaniu.
Ktoś będzie chciał wyrazić opinię, napisze komentarz i tyle.
Ktoś będzie chciał poczytać co za siódme poty tutaj zostały wylane, poczyta.
I tyle.

Właśnie tego najbardziej nie lubię na tej stronie. Że pajace jak Matiasparviere70 obniżają ocenę całkiem dobrym filmom, bo są "nierealistyczne". Ale w sumie ciężko spodziewać się jakiegokolwiek intelektu po osobie, która w ten sposób argumentuje swoje wypowiedzi. ( "hahahahaha, dzieciaku na YT"). Terminator też widzę, że na 1 oceniony. Jeśli Ty byłeś w wojsku i widziałeś na żywo walki rosyjskich komandosów, to krowy potrafią latać.

Co do filmu, to ja tam nie mam zastrzeżeń. Zdanie na początku, że film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach rozbudza ciekawość i chęć dowiedzenia się czegoś więcej o owych wydarzeniach. A sam film ? Cóż, jak to film akcji. Wiadomo, że zawsze będzie lekko przesadzony. Ale gdyby nie był lekko przesadzony, to nikt by go nie chciał oglądać, bo byłby nudny i kompletnie nie wciągający. Efekty na przyzwoitym poziomie, obsada niezła (3 moich ulubionych aktorów), sporo się dzieje. Jak dla mnie - całkiem miło spędzone 2 godzinki. Kino dla facetów po prostu :)