niby trzyma poziom regularnych produkcji z udziałem Stathama, czyli OK, ale sugerując się obsadą i tym, że film jest oparty na faktach (czyli nie jest to kompletna bujda na resorach) oczekiwałbym czegoś zaskakującego. dla fanów gatunku 'zabili go i uciekł' seans na pewno udany, dla reszty niezupełnie
haha chciałem założyć wypowiedź o tytule "taki se" ;p A film niezły, trochę strzelania, trochę zabijania, Statham robi parę dobrych akcji. A ja oglądałem dla Roberta, jego aktorstwo nie znudzi mi się nigdy. Rzetelne kino akcji, ale nie takie, które oglądało by się z wypiekami na twarzy.