Dziesięć lat po globalnej epidemii ci, którzy pozostali, cierpią z powodu długotrwałych skutków wirusa amnezji wstecznej i następczej. Nieliczni, którzy przeżyli, błąkają się wśród ruin dawnej cywilizacji, starając się odnaleźć swoją przeszłość i tworzyć nowe wspomnienia. Pięć przeplatających się historii odkrywa inny aspekt życia bez pamięci w przyszłości, która nie ma przeszłości.
Zainteresowanym polecam swoją recenzję z KMF:
http://film.org.pl/r/recenzje/embers-przyszlosc-bez-przeszlosci-82601/
z których jedna jest najciekawsza, mianowicie młoda dziewczyna więziona od prawie 10 lat w budynku przyszłości, tak go można nazwać. Ojciec, który z nią mieszka, chroni ją przed światem zewnętrznym. Przyjemnie z dużą dozą ciekawości ogląda się nowinki technologiczne z jakich młoda dziewczyna korzysta. Kolejne trzy...