Wszystko rozumiem, OK, ale jedno pytanie. Już przy napisach Ruth odchodzi przez las. O co
cho? Myślałam, że ona też tam zostanie, a tu nagle wychodzi. Co Wy na to? :>
Może idzie siać zniszczenie i strach gdzie indziej :) Żartuje. Właściwie to nie zauważyłam żeby to była Ruth, bo już dawno straciłam zainteresowanie tym filmem. . .
W sumie to już nie była Ruth tylko Misha, który w nią wstąpił to on odszedł, pozostali członkowie ekipy zostali zabici i zostali na wieczność w tamtym miejscu.
Ijaaa, ale to akurat wiemy, tylko po kiego ch**a wyszedł. Nie chce pilnować swoich nowych więźniów, a jakby Kate uciekła, później już się przestał interesować?
Był tam więziony, skorzystał z okazji i sobie poszedł ;P rozwalać życie innym :D
Jak Ruth chciała mu pomóc, to jakoś miał to w dupie i szalał po budynku w najlepsze. Najwidoczniej chciał sobie ich pozabijać i potem wyjść, ale wychodziłoby na to, że już dawno mógł to zrobić.
Chyba nie mógł, dawno sobie pójść bo nie miał odpowiedniego ciała Ruth była w końcu medium. I co mu się dziwić, że ich pomordował skąd miał wiedzieć kim są, chciał się zemścić za to co mu zrobili tamci. Ja mu się tam nie dziwie ;P
Kate nie mogła uciec, pod koniec filmu widać, że stała sie duchem tak jak reszta ekipy.
Jak dla mnie to w momencie gdy Ruth chce przeprowadzić Mische, to on ją uśmierca i przejmuję jej "ciało". W scenie gdy Kate napotyka martwą Ruth, ta mówi po rosyjsku że nigdy stąd nie wyjdą. Jedynej której się udało to właśnie duszy Ruth, co jest pokazane jako spacer po lesie.