PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836119}
6,0 50 tys. ocen
6,0 10 1 50308
5,9 54 krytyków
Eternals
powrót do forum filmu Eternals

I jako wielki fan komiksowych eternalsów jestem w szoku. Ktoś zdrowo się pomylił, jeszcze rozumiem że Sprite gra dziewczynka, bo to postać dziecka ale Ajak i Makkari jako kobiety? I chyba w postaciach Kingo i Gilgamesza aktorzy powinni się zamienić. Szok.

uebzon

Rozumiem że nie możesz się doczekać nowej wersji "Upadku" z Lawrencem Fishburnem w roli Adolfa Hitlera i Morganem Freemanem jako Herman Goering. Myślę też, że Idrys Elba byłby świetnym Tarzanem

ocenił(a) film na 9
Xenonek

haha klasycznie idiotyczne przykłady. Uwielbiam :D Nie jesteś pierwszym, który użył tak debilnego porównania. Ciekawe, że wymieniłeś postacie, których kolor skóry był istotną kwestia ich tożsamości. Zapomniałeś jeszcze o Nelsonie Mandeli hehe. Tym postaciom po prostu nie można zmienić koloru skóry, bo wtedy film nie miałby sensu. Z logicznym myśleniem u ciebie widać kiepsko.
W ogóle beka z tego, że jakby wam ktoś nie powiedział, że w komiksach niektóre te postacie miały inną płeć i kolor skóry, to byście się nawet nie zorientowali.
Oczywiście najlepiej by pewnie było, jakby odwiecznymi obrońcami ludzkości było 10 białych facetów, wtedy to by miało sen, tak? Beka z was na maxa.

uebzon

To wytłumacz mi proszę dlaczego w przypadku Tarzana jego kolor skory był niezmiernie istotny dla jego tożsamości. Nie mógł być czarny? Przecież to tylko postać literacka. No bo przecież nie czepiasz się tylko hitlerowców, prawda? To by było nielogiczne, nieprawdaż? A Ty słyniesz na tym forum z logiki, obiektywizmu i prawdomówności. Więc oświeć mnie - dlaczego Tarzan nie miałby być czarny??? Czy napiszesz że rozmowa ze mną jest poniżej Twojego poziomu, albo Cię rozśmieszam… argumenty przeciw czarnemu Tarzanowi, proszę 

ocenił(a) film na 3
zaz_e

Seksizm, ageizm, whatever - ten film jest... niemodny. Stare baby - stare jaja.

zaz_e

Cóż, Ancient One z "Doktora Strange'a" też w komiksach był mężczyzną, i wg pierwotnego zamysłu miał go grać stary Azjata - a jednak zrobili z niego kobietę (wprawdzie łysą i androgyniczną) i obsadzili Tildę Swinton w tej roli. Więc zmiana płci bohatera to nie nowość w MCU.
Fakt, zamienianie na siłę męskich postaci w kobiety może razić, zwłaszcza fanów komiksu. Choć jeśli film sam w sobie okaże się dobry, to można to twórcom wybaczyć.

zaz_e

Radzę zajrzeć do wikipedii, tam pisze czarno na białym - kiedyś mężczyzna, aktualnie kobieta.