Trochę niesmaczny był ten wygłup z Papieżem, no ale dla ateistycznych Czechów to norma:) Owszem, były momenty kiedy śmiałem się do łez, ale arcydziełem ten film nie jest. 7/10.
Niesmaczne, ale śmieszne :) Nie podobało mi się tylko tłumaczenie. Np kiedy papież mówi "What the hell" lektor czyta "Co jest" a chyba wszyscy wiedzą co dokładnie znaczy to sformułowanie :D
Owszem. Mnie również nie dało to spokoju:) Zanim lektor przetłumaczył słowa pseudo-papieża, w myślach tłumaczyłem sobie sam: "co do diabła?!" lub "co do cholery?!" ;D
Ja bym raczej powiedział że żenujący.Widać ewidentnie w tym filmie osobistą niechęć producentów do pewnych grup i poglądów.Jak została przedstawiona Bratysława.Dlaczego nie Praga tylko Bratysława?.Dlaczego Watykan a nie Mekka(w europie np.Kordowa).Wiadomo z katolików można sobie kpić a co niektórzy bardziej durni(twierdzący że są katolikami) się jeszcze z tego śmieją(i nie piszcie mi tu o autoironii).Scena z seksem w konfesjonale to już zwykła pogarda dla ludzi wierzących.Ja nie mam 60 lat hehe nawet 30.Lubię dobrą komedie ale to jest kolejny beznadziejny film pokazujący młodzież jako ludzi dla których jedynym cele i rozrywką jest pieprzenie ewe. chlanie czy ćpanie.Nie wiem czy to jest zabawne ja bym raczej powiedział że przygnębiające.Zresztą pomijając moralną czy edukacyjną strone tego filmu gra aktorska, dialogi bardzo kiepskie.
Zgadzam się z tobą w zupełności (co do wyśmiewania się z katolicyzmu). Mnie również zniesmaczyła scena w konfesjonale, tak samo jak cały epizod w Watykanie. Co do gry aktorskiej, to wiadomo że nie było to mistrzostwo:) Kolejny film w stylu American Pie:) Potwierdzają to Twoje słowa: "kolejny beznadziejny film pokazujący młodzież jako ludzi dla których jedynym cele i rozrywką jest pieprzenie ewe. chlanie czy ćpanie". Przyznam, że nie jestem koneserem takich filmów, ale gdy mam okazję, to oglądam. Zawsze po to, aby mieć własne zdanie na temat takiego filmu:) Pozdrawiam.
Naprawdę się cieszę, że są takie opinie jak właśnie twoja <lancome>, to mnie trochę podniosło na duchu, bo bałam się, że będą głosy zachwytu nad tym filmem. Jeden z najgłupszych filmów jakie widziałam, jeśli celem było urażenie osób wierzących to się im udało. Pozatym tak jak mówisz pokazali młodzież jako przygłupów. Dziwię się tylko po co takie filmy pokazują w telewizji.Ogladnełam go, żeby mieć jakieś zdanie o nim. Smutne że kręci się takie żałosne filmy.
cieszę się z nowego fana ;)
jeśli to uspokoi twoje nerwy to mogę cię zapewnić, że nie jestem pseudo satanistą ani tym bardziej satanistą i nigdy sie z tym nie utożsamiałem a nick mam taki a nie inny bo 666 uznałem za bardziej zabawne niż np. 123
mnie też to zniesmaczylo, ale nie przejołem się tym bardzo. To jest komedie, tutaj mają w dupie czy robia sobie jaja z papieża czy z Matki Teresy. Sądze jednak, że i tak ludzie co tworzyli ten film jak i obsada byli katolikami.