Taki po prostu głupawy filmik dla mało wymagających. Momentami śmieszny, ale czasami zbyt niesmaczny. Spodoba się wielbicielom "Komedii romantycznej" i "Strasznego filmu".
Aha, dodam jeszcze, że na uwagę zasługują jak zwykle urocza Kristin Kreuk i świetna ścieżka dźwiękowa.